 |
Powinnam się przyzwyczaić, że nasze relacje zależą tylko od Twojego humoru, a ja robię za ozdobę.
|
|
 |
|
Kiedy w końcu zrozumiesz, że nie jesteś mi wcale obojętny? [remember_]
|
|
 |
|
Uścisnął ją mocniej,jakby chciał przytrzymać żeby nie upadła.Tak było.Chciałaby na zawsze zostać w tych objęciach,przypomnieć sobie wszystko, co kiedyś było nią, ale przepadło w mrokach rozpaczy.W końcu wypuścił ją z objęć i trzymając przed sobą,przyglądał się,jakby ją widział po raz pierwszy.
|
|
 |
|
Zmieniła się, stała się kimś innym,Widziała,że czytał to z jej twarzy, z bruzd wokół oczu i ust.Mimo to gotów był udawać, że jest inaczej.Kochała Go za to.Zawsze dobrze mu szło udawanie,że wystarczy mocno zacisnąć powieki, a zło samo zniknie.
|
|
 |
Piszę wszystko to, czego boję się powiedzieć na głos.
|
|
 |
To takie chujowe, stoisz i patrzysz jak odchodzi ktoś, kto był dla ciebie całym światem, ktoś bez kogo nie wyobrażałaś sobie ani jednego dnia, a teraz każdy kolejny dzień będzie musiał ci pomóc zapomnieć o tym wszystkim co was łączyło.
|
|
 |
Wszyscy pragniemy kogoś, kto by nas podtrzymał.
Wszyscy potrzebujemy kogoś, dla kogo będziemy najważniejsi.
Po prostu potrzebujemy kogoś.Ja tez.
|
|
 |
nie jest tak łatwo wyjść z czyjegoś życia, spakować wszystkie wspomnienia i zapomnieć.
|
|
 |
Nie lubię tych wieczorów, tych sms, tej samotności..
|
|
 |
|
Popełniałam w życiu wiele błędów począwszy od myśli i prób samobójczych, samookaleczania się czy też świadomego szukania innych kłopotów, w jakie się pakowałam przez całe życie, ale gdybym tylko mogła cofnąć czas wszystko starała się pozmieniać. [remember_]
|
|
 |
Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać? Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
|
|