 |
Follow your dreams, they know the way / Podążaj za swoimi marzeniami, one znają drogę
|
|
 |
Still I can't let you be / Wciąż nie mogę zostawić Cię w spokoju
|
|
 |
|
chciałabym Ci napisać co czuje ale kurwa coś mnie blokuje
|
|
 |
|
Bo widzisz, najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których wcześniej widziało się cały świat..
|
|
 |
|
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku.
|
|
 |
i czasem przychodzi ten wieczór, kiedy wszystko w jednym momencie się na Ciebie zwala i przygniata do ziemi. wieczór, kiedy jedynym czego potrzebujesz jest gorąca kawa z mlekiem i emocjonalna Pezeta w głośnikach.
|
|
 |
mówimy, że nie potrzebujemy miłości. że nie teraz. że nie jest potrzebna. że nie kochamy. ale tak naprawdę, każdemu serce się smuci, gdy widzi zakochaną parę. każdy z nas potrzebuje choć trochę uczuć. nie zaprzeczajcie prawdzie. przecież to nie wstyd.
|
|
 |
i nie dotykaj mojego serca bo zepsujesz.
|
|
 |
serce na Jego widok waliło jak oszalałe, kąciki ust mimowolnie pięły się ku górze, oddech stawał się nierównomierny, w brzuchu szalało stado motyli a nogi doszczętnie miękły - zaczęło się robić niebezpiecznie, ale uparcie wmawiałam sobie, że to jeszcze nie to, jeszcze nie ten.
|
|
 |
miłości nie da opisać się słowami, trzeba ją przeżyć, poczuć na własnej skórze, musi doszczętnie Cię wyczerpać, totalnie zdeptać i zniszczyć psychicznie, musisz ją przecierpieć, przeboleć, dopiero wtedy będzie Cię stać na szczere zdanie : 'tak, kochałem'.
|
|
 |
wracasz do domu nad ranem. na ustach masz jeszcze smak wódki pomieszany z miętowymi gumami. wchodzisz do domu z podkrążonymi oczami ledwo trzymając się na nogach. omijasz zapłakaną matkę w szlafroku i udajesz się prosto do swojego pokoju. przekręcasz kluczyk i kładziesz się od razu na łóżku nie zdejmując butów. tak wygląda Twój co drugi dzień wakacji? nie. tak wygląda człowiek, który stracił kogoś ważnego. tak wygląda człowiek, który spieprzył wszystko, a teraz nie wie jak to naprawić. to człowiek, który stacza się na dno, aby się poddać.
|
|
 |
KOLEGA - jak to słowo dziwnie brzmi w moich ustach, kiedy mówię o Tobie, przecież dla mnie zawsze będziesz kimś więcej.
|
|
|
|