 |
Kobiety inteligentne uczą się chamstwa, ułatwiającego życie.
|
|
 |
nie uśmiechaj się do mnie. próbuję być na Ciebie zła.
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie, że jestem Ci potrzebna.
|
|
 |
o wonder if I ever crossed your mind
for me it happens all the time\ zastanawiam się czy w ogóle o mnie myślisz, mi zdarza się to cały czas
|
|
 |
know that You’ll always be deep in the heart of me. no matter where I am today You’ll always be a part of me.
|
|
 |
choć nie raz tak obojętni,
cały czas tak dla siebie dostępni.
|
|
 |
potrzeba mi chłodnych poranków i gorących nocy. kolejnych dziesięciu palców u rąk i drugiej pary ust. ciebie mi trzeba.
|
|
 |
czuję pustkę, której nie potrafię wypełnić
nawet największym szczegółem.
|
|
 |
idź do pana z muzyki , i oznajmij , że nie będziesz śpiewać , bo cię onieśmiela . spytaj pani z historii , czy naprawdę wierzy w te wszystkie bzdury , uśmiechnij się , i poradź księdzu , żeby wyluzował . zaczep obcego chłopaka i powiedz , że ma genialne oczy . żyj kurdemol na całego , a nie ograniczaj się , mówiąc , że jesteś nieśmiała , bo zanim się zorientujesz będziesz miała nudnego męża , trójkę dzieci , zero przyjemności z życia i tą myśl , że w życiu nie zrobiłaś niczego szalonego.
|
|
 |
Odejdź. Zostaw mnie samą, zagubioną, zranioną, zapłakaną. Przecież to jedyne co potrafisz, prawda?
|
|
 |
Dobry Boże , daj mi siłę , wiarę i ochotę , żebym mijając go jutro w szkole , nie podeszła bliżej i przypierdoliła tak , że pomyliłby walentynki z haloween . Tak mi dopomóż , i wszyscy święci , ament i piona .
|
|
|
|