 |
Tylko nie podchodź za blisko. Widzisz, kiedyś już zbliżyłam się zbyt mocno do jednego człowieka i on wyrwał mi serce..
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę żadnej chwili, która była z Jego udziałem. Nie zapomnę splotów naszych dłoni. Nie zapomnę oddechów, które stanowiły jedność. Nie zapomnę ciała, które łączyło się z moim. Nigdy nie wymażę tego mężczyzny ze swej pamięci. Ale nauczyłam się z tym żyć, ignorować to ukłucie w sercu, kiedy ktoś o Nim wspomina. Jednak nigdy nie zmienię tego, że to On był i już zawsze będzie 'tym pierwszym'.
|
|
 |
zawsze kiedy się komuś spodobała, rozpuszczała włosy, żeby go nie zawieźć.
|
|
 |
nie obracaj się proszę, nie chce zepsuć sobie wyobrażenia Ciebie. dlatego patrzę na Ciebie tylko kątem oka, żeby nie móc Cię zdradzić.
|
|
 |
jedyna myśl to "mosty pal"
|
|
 |
widzę wszechświat,czuję się trochę mały i sprawy mi tutaj ostro zobojętniały
|
|
 |
nie lubię ginu,ale leję go w ryj
|
|
 |
ludzie uwierzyli we mnie,gdy ja uwierzyłem w siebie.
|
|
 |
owoc dojrzewa i spada.Człowiek czasem musi upaść,żeby dojrzeć.
|
|
 |
To boli, kiedyś blisko, teraz obcy sobie ludzie i trudno, tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
|
|
 |
zraniłem,chociaż kochałem,pozwoliłem ci odejść,nie walcząc o ciebie.Teraz poznaje smak najgorszego uczucia jakie istnieje-nienawiść do samego siebie.
|
|
|
|