 |
[10] potocznie; 3 - tyłek, trzecia baza
[11] sling - dealowanie narkotykami
[12] Warhol - obraz Andy'ego Warhola
[13] Mike Tyson w '97 odgryzł ucho przeciwnikowi
[14] Ike - agresywny, zaborczy mąż Tiny Turner (wł. Anna Mae). Nawiązanie do sytuacji, gdy zmuszał ją do jedzenia urodzinowego tortu ostatecznie rzucając nim w jej twarz.
[15] G3 od G====3; graficzny odpowiednik penisa
[16] dosłownie arbuz, w USA jest to slangowe określenie spermy, więc zwrot ten, w tym przypadku, znaczy seks oralny z połknięciem spermy.
|
|
 |
[1] cigars on ice - "cygaro w lodzie" pot. zimny prysznic, by opanować erekcję
[2] 7-11 - sklep otwarty 24h
[3] AdB - drogi szampan
[4] Louis Vuitton
[5] Surfboard - pozycja seksualna, mężczyzna leży kobieta dosiada go jakby siedziała na desce surfingowej
[6] Graining on that wood - graining-grinding - symulowanie pozycji seksualnej, gdzie kobieta uderza pośladkami o krocze faceta; wood-erekcja
[7] big body Benz - piękne ciało, wysokiej klasy, jak Mercedes wśród samochodów
[8] D'USSÉ- dobrej jakości koniak
|
|
 |
Niszczysz mnie i troszeczkę siebie. Krecisz mnie jak chcesz, a ja udaję, że Ci wierzę. Męczysz się, ale nie potrafisz zrezygnować, bo tylko ja pozwalam Ci ciągle do siebie wracać. Żadna inna nie jest na tyle głupia żeby nabierać się na Twoje słowa. Cóź ja już chyba się uodporniłam, a Ty stałeś się przyzwyczajeniem i chyba tylko po to nadal chcę mieć Cię obok. Wiem jak bardzo w tej chwili mylę się tak myśląc, ale nic na to nie poradzę.
|
|
 |
Ludzie są tacy zaskoczeni, kiedy nagle zaczynasz postępować tak, jak oni z tobą.
|
|
 |
oczywiście, że mogę pić z Tobą wódkę, jarać, chodzić na kawę i uprawiać przyjacielski seks, oczywiście, że możemy spędzać razem weekendowe popołudnia i wieczory, nie mam nic przeciwko piciu razem i siedzeniu na ławkach do 5 rano, nie proszę, nie zakochuj się we mnie
|
|
 |
mówienie tak bardzo przeszkadza w myśleniu.
|
|
 |
‚Kochaj mnie taką, jaka jestem,
a będę stawać się lepsza.’
|
|
 |
Ja? Ja jestem obrzydliwie zwyczajna, proszę pana. Nie mam figury modelki, nie siedzę z czerwonym winem na parapecie patrząc smętnie przez okno. Nie śledzę hitów mody, nie układam fryzury przez pół godziny. Najprawdopodobniej nie potrafiłabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam się o własne sznurówki, ale nie jestem słodką dziewczynką,którą cały świat ma potrzebę bronienia. Po prostu jestem. Taka zwyczajna, przewidywalna, nudna do obłędu.
|
|
 |
Jestem młodą dziewczyną z marzeniami. Może i trochę zagubioną, niezdarną i dość wrażliwą ale zapewniam Cię, kiedy kogoś pokocham to nie mija mi to z dnia na dzień. Więc jeżeli mnie zranisz wiedz, że nie przestanę Cię kochać. Ale nawet gdy będziesz się starać nigdy Ci tego nie wybaczę. Bo jedno przepraszam niczego nie zmieni, niczego nie złagodzi. Być może kogoś poznam, ale to już nie będzie to samo. Dzisiaj przysięgam Ci, gdy zranisz mnie tak mocno że blizny zapadną mi w pamięć postaram się byś Ty znienawidził mnie tak bardzo, jak ja nienawidzę Ciebie. Nie za to, że już Cie nie ma i nigdy nie będzie, lecz za to że nie potrafię pokochać kogoś tak bardzo jak kochałam Ciebie.
|
|
 |
Pewnego razu 50 osób brało udział w seminarium. W pewnym momencie prowadzący przerwał wykład i postanowił przeprowadzić ćwiczenie dla grupy. Rozdał wszystkim balony i poprosił, by każda osoba podpisała markerem balon swoim imieniem. Następnie balony zostały umieszczone w osobnym pomieszczeniu. Teraz uczestnicy weszli do pokoju i zostali poproszeni o znalezienie balonu ze swoim imieniem w ciągu 5 minut. Wszyscy gorączkowo zaczęli szukać popychając się i wpadając na siebie. W całkowitym chaosie. W ciągu pięciu minut nikt nie był w stanie odnaleźć balonu ze swoim imieniem. Następnie prowadzący poprosił, by każda osoba podniosła przypadkowy balon i podała go osobie, której imię było na nim napisane. W ciągu kilku minut każdy trzymał swój balon. Prowadzący skomentował wtedy: Dokładnie to samo dzieje się w naszym życiu. Wszyscy gorączkowo poszukują szczęścia, nie wiedząc gdzie ono jest. Nasze szczęście leży w szczęściu innych ludzi. Daj im je, a otrzymasz twoje własne. I to jest cel ludzkiego życia.
|
|
 |
Możesz powiedzieć "przepraszam" milion razy, możesz powiedzieć "kocham cię" tyle, ile chcesz, możesz mówić co chcesz, kiedy chcesz. Ale jeśli nie będziesz udowadniać, że to, co mówisz jest prawdą, lepiej nie mów nic. Bo jeśli nie możesz tego pokazać, twoje słowa nic nie znaczą.
|
|
|
|