 |
szacunek za szacunek, chamstwo za chamstwo, proste.
|
|
 |
'mówię, że wszystko w porządku. przyłóż mi spluwę do głowy i rozchlap mój mózg na ścianie. naprawdę, mówię, że nie ma sprawy.'
|
|
 |
"SZCZERZE? TO MAM JUŻ CORAZ BARDZIEJ WYJEBANE. RÓB SOBIE CO CHCESZ. ŻYCZE CI TYLKO ŻEBYŚ NIE MIAŁA TAKIEGO ŻYCIA JAKIE JA MAM. KTOŚ JEST, A POTEM ZNIKA. I TAK W KÓŁKO. SMUTNE, ALE PRAWDZIWE. PAMIĘTAJ TYLKO, ŻEBY NIE BYŁO NA COŚ ZA PÓŹNO. TRZYMAJ SIĘ ." / wls
|
|
 |
ilu tu tych, co cię zawiedli na całej linii. okazało się kim są, mówili, że są kim innym.
|
|
 |
to wszystko jest jednak za trudne, jednak mnie to przerosło.
|
|
 |
"Nie zakrywaj swoich worków pod oczami. Niech ludzie wiedzą, że masz dość tego gówna i jesteś gotowa zabić."
|
|
 |
ja nie chciałam się zmieniać, to wy mnie zniszczyliście.
|
|
 |
widzę, że jesteś smutna. nawet gdy się uśmiechasz. nawet gdy się śmiejesz. widzę to w twoich oczach. w głębi duszy chce si się płakać, bo się boisz.
|
|
 |
muszę być gotowa na najgorsze.
|
|
 |
zostaw mnie samą proszę, muszę pomyśleć.
|
|
 |
mam tego dość. mam was dość. nie chce tak żyć.
|
|
|
|