 |
|
odkąd odszedłeś męczy mnie bezdech, ja chyba oddychać umiem tylko przez twoje usta
|
|
 |
|
posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce
|
|
 |
|
oczywiście byłam świadoma, że alkohol nie jest rozwiązaniem, ale woda zasadniczo też nim nie była
|
|
 |
|
mężczyźni nie mogą być niżsi ode mnie. wystarczy, że przerastam ich intelektualnie
|
|
 |
|
w świecie, w którym możesz być kimkolwiek zechcesz, bądź dobry
|
|
 |
|
codziennie udajemy, że lubimy ludzi. to się nazywa "dorosłość" i właśnie dlatego w nagrodę wolno nam pić
|
|
 |
|
twoja wartość nie zmniejsza się dlatego, że ktoś nie potrafi jej w tobie dostrzec
|
|
 |
|
kocham cię tak samo, jak kochałem, lecz mi przykro, że wolisz obcego człowieka niż mnie. nie dziw się, że uciekłem.
|
|
 |
|
ciche, strzeliste, wczesnojesienne światło rozbłysło za oknem. tęsknię za tobą.
|
|
 |
|
naucz się widzieć na co patrzysz
|
|
 |
|
"moja bogini mówi w trzech językach: A'la fuck you, largate i dégage d'ici lala więc jak nie kumasz dalej, to przetłumaczy ci żebyś spierdalał szybko"
|
|
 |
|
"jej skóra wygląda i pachnie jak Latte Macchiato a wzrok na mnie działa jak Mate, to już nie jest normalne, myle kawę z herbatą"
|
|
|
|