 |
Co mam powiedzieć? Że tęsknie, że myślę, że chyba nigdy nie zapomnę i jeśli to co do Ciebie czułam to nie była miłość, to nie chcę nawet wiedzieć jaka ona jest. I jeśli to co było między nami nic nie znaczyło, to chciałabym poznać jedną prawdę. Gdzie jest ten świat, gdzie nigdy się nie rozstajemy i my to my, a nie ja i Ty./esperer
|
|
 |
Myślisz o mnie czasem? Na przykład wtedy, gdy wracasz do domu i siadasz przed komputerem włączając facebooka przegladajac wszystkie akrualnosci ? Usunełes mnie ze swojego życia. Nawet nie zastanawiasz się czy cierpię, czy daję sobie radę, a ja tak bardzo tęsknię. Chcę tylko jednej krórtkiej rozmowy, w której powiesz tylko cześć, co u ciebie. Nic więcej. Mimo że nie miałam Cię codziennie obok to i tak czuję jakby czegoś w moim życiu zabrakło. Nie odnajduję się wstając z łóżka, bo zabrano mi coś cennego-Ciebie, mam tylko wspomnienia./Lizzie
|
|
 |
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie.
|
|
 |
Co jest najważniejsze w związku? Uważasz, że tylko miłość czasem nie wystarczy?
uważam, że miłość to czasami o wiele za mało. jest podstawą, fundamentem i tylko i wyłącznie w oparciu o nią można stworzyć zdrowy związek. ale relacje z kimś, to jest nieustanna praca. trzeba ze sobą rozmawiać, trzeba się na siebie otwierać, umieć pójść na kompromis, mieć dla siebie czas, respektować swoje granice, troszczyć się o siebie, zapewniać sobie poczucie bezpieczeństwa, umieć się czasami poświęcić, zrezygnować z czegoś, doceniać drugą osobę, nieustannie być dla siebie wsparciem, wyciągać wnioski z kłótni, dziękować za dobre momenty. to wszystko brzmi tak, jakby było najprostsze na świecie, ale czasami okazuje się, że w momentach zwątpienia (a te niestety zdarzają się chyba wszystkim) zaczyna brakować chęci, zapomina się o tym. związki nie są wcale łatwe, no chyba, że te w gimnazjum. ale kiedy znajdzie się właściwego człowieka, to jego uśmiech i wspólne szczęście tylko utwierdzają w tym, że jest warto.
|
|
 |
“Chcę do Ciebie. Nic więcej. Chcę usiąść i słuchać, być blisko. Chcę do Ciebie. Nic więcej. To dużo i mało, i wszystko. ” — Sambor Dudziński
|
|
 |
Oddałabym naprawdę wszystko, by znów móc na jego widok czuć motylki w brzuchu, by móc znów tulić się w jego ramiona. Oddałabym wszystko by poczuć się tak jak kiedyś, by zamienić łzy w szczery uśmiech. / s.
|
|
 |
Moim zdaniem związek polega na tym, że ma być Ci dobrze z tą osobą bez względu na sytuację. Bez względu na to czy jesteście na imprezie czy w domu w kapciach. Ona ma być dla Ciebie najważniejsza i ma Ci wystarczać za cały świat.
|
|
 |
sceny jak z filmu romantycznego. jedziecie do baru. pobawić się napić. dopiero co krzyczeliście na siebie, ale nie stracicie tego wieczoru. nie miła 30 minut gdy dedykuje ci piosenkę u Dj.
Po kolejnej kłótni gdy znów go podrapałaś nachylasz się nad nim by dać mu ulgę w cierpieniu, delikatnie cię odpycha, przez kilka sekund, które jakby trwały wiecznie odchylasz jego dłoń zbliżając się do niego, delikatnie dmuchasz na rany w tm samym momencie on cię przytula i zaczyna całować.. żyję w filmie...
|
|
 |
Czy dla ciebie juz nie istnieje,?
|
|
 |
I trudno mi się przyznać, że to wszystko traci sens, gdy Ciebie nie ma.
|
|
 |
wracają wspomnienia, wraca ból, wracają łzy, wspomnienia obudziły się w czasie kiedy tak bardzo mi ciężko poradzić sobie z ułożeniem pewnych spraw. dlaczego wszystko na raz się pieprzy? dlaczego akurat teraz wykańcza mnie tęsknota za twoją osobą? nie umiem Cię zapomnieć, nie umiem bez Ciebie żyć. każdego jebanego dnia mam przed oczami nasze wspólne chwile, które już minęły i nie wrócą. noce stały się bezsenne, podchodzę do wielkiego okna z którego mogę zauważyć niebo, gwiazdy i wiem, że już nie świeci nasza miłość, wypaliła się, wszystko się wypaliło. moja dusza krwawi, potrzebuję Cię. przyjdź, jak najprędzej.
|
|
 |
To takie dziwne ze dzis wspominajac to wszystko mam wrazenie ze bylo to wczoraj. Pomyslec, ze minely juz prawie 4miesiące odkad sie widzielismy... 4 miesiące a my wciaz nie umiemy o sobie zapomniec, wciaz czujemy do siebie to samo przywiazanie, ktore wtedy stworzylismy. Do dzis pragniemy swojej obecnosci mimo, ze chowa sie w to naszych najglepszych zakamarkach gdy przez jakis czas nie mamy kontaktu. Do dzis brakuje nam swojego dotyku i smaku ust, mimo tych pieprzonych 1500km, ktore nas dziela. Do dzis oboje mamy miejsce w sobie nawzajem mimo ze tyle osob przewijalo sie w naszym zyciu. To wciaz nie mija, a ostatnio z kazdym dniem, z kazda kolejna rozmowa sie nasila. Tesknimy, cholernie tesknimy do siebie.
|
|
|
|