 |
Nic nie przychodzi łatwo! Nic nie przychodzi łatwo! Nic nie przychodzi łatwo! Nic nie przychodzi łatwo! Nic nie przychodzi łatwo!
|
|
 |
Jebany kurwa wrodzony masochizm...
|
|
 |
Dawaj coś ostrego, ma boleć i już, taaa... zostanie krew, krew i może nóż. Czerwona maź spłynie po ścianach, zakryje wszystko, ale ktoś nie poczuje się jak gwiazda na czerwonych dywanach. Zapomnij o celebracji, ta gwiazda nie potrzebuje owacji, o tak... Ma boleć nie podniecać, ma to być koniec kolejnego człowieka...
|
|
 |
Mam problem, często bywam wesoła, ale nie pamiętam już kiedy ostatni byłam szczęśliwa.
|
|
 |
-Ej co jest!? Dziewczyny wyskakiwać ze staników! Dzisiaj właśnie taki dzień! Światowy dzień bez stanika!
|
|
 |
W jednej chwili myślę, że Ona też chciałaby tego czego pragnę ja, a już w następnej mam wrażenie, że chyba jednak to wszystko czego pragnę, to, że ją kocham, że chcę spędzić z nią całe wieki, że chciałbym założyć rodzinę właśnie z nią, to gdzieś umyka. I znowu wybiegam w przyszłość, znowu widzę niepokojące rzeczy.
|
|
 |
Bóg wysłuchuje tych, którzy błagają o łaskę zapomnienia dla nienawiści, lecz głuchy jest na głos tych, którzy chcą uciec przed miłością.
|
|
 |
Mam dość bycia spokojnym! Chcę krzyczeć, bo ciągle twierdzisz, że byłoby mi lepiej bez Ciebie!
|
|
 |
Wychodzę gdzieś... nie szukajcie mnie, wieczorem wrócę, a może nie, może samochód jebnie mnie, bo czuję się jak kulawy pies...
|
|
|
|