|
W związkach chodzi o dużo więcej , niż tylko o miłość
|
|
|
I jeszcze miejsca trochę mam
Na wybuchy, słowa skruch
Na ten niepokoju stan
I jeszcze znajdę więcej sił
Będę walczył, będę kochał
Będę się o ciebie bił
|
|
|
Nic nie mam, więc nie tracę nic
|
|
|
Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
|
|
|
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś, jak Ty
|
|
|
Brak mi już powietrza
Brakuje w płucach tchu
Za długo czekam już na zmianę
|
|
|
Dzisiaj mamy siłę, żeby pokonać całe zło
Być trochę bliżej i w życiu znaleźć własny kąt
Jak nie wiesz dokąd idziesz cel jest najdalej stąd
Posłuchaj głosu serca i odnajdź szczęścia trop
|
|
|
Jestem daleko stąd i nie ma dla nikogo mnie.
Już nie pulsuje skroń, zwalniam do zera bieg
I nie ma dzisiaj nic, co może wkurwić mnie
|
|
|
Dzisiaj mam skrzydła i mogę latać po ulicach nawet pod prąd,
nie ma co ukrywać, że czasem ucieczka to jedyna sensowna broń.
Proszę Ciebie leć ze mną, proszę Ciebie odrzuć złość,
toniemy w morzu emocji, choć od zawsze tam szaleje sztorm
|
|
|
I nie wiem czy dziś zasnę.. Cholerne przyzwyczajenie, jak to łatwo się przyzwyczaić do codziennego dzień dobry , miłego dnia, jak się spało i wieczornego jak Ci minął dzień ? Dobranoc.. Każdy ostrzegał uważaj co robisz. Zastanów się, ale ja jak zwykle jak głupia musiałam po swojemu przecież nic się nie stanie jak będziemy pisać , przecież to normalnee pisać całymi dniami.. I jakoś tak dziwnie pusto dziś, ne słyszę dzień dobry, nie słyszę tych przezwisk i nagle nie wiem co ze sobą zrobić.. Jeden miesiąc a tak przyzwyczaił. Za bardzo się przyzwyczajam, za bardzo , muszę się jakoś uspokoić, ogarnąć. Ja nie mogę nic , nieee. /lokoko
|
|
|
Kiedy na mnie patrzysz, widzę w twoich oczach
O czym myślisz, wiesz pewnie, że myślę, że nie mogę zostać
Nie wiem czy to dobrze, ale teraz nie jest dobrze
A mamy jedno życie, proszę zrozum
Nie chcę wybierać
Ale muszę to zrobić sam
|
|
|
Jeżeli to jest prawdziwe to i tak przetrwa
A na teraz masz cliché - kieruj się sercem
Życie bywa śliskie jak płetwa
|
|
|
|