 |
zagrajmy w 'ence pence' . jeżeli zgadniesz w której ręce mam orzeszka odejdziesz . jeżeli nie zgadniesz zostaniesz ze mną za zawsze . fakt , że nie mam orzeszka pomińmy
|
|
 |
Zależało mi, spieprzyłeś to, cześć.
|
|
 |
Powiedz jak bardzo ją kochasz, zobaczysz ogromne szczęście w jej oczach.
|
|
 |
Zarzuć kieckę, pierdolnij make-up, ubierz najwyższe szpilki i wypierdalaj na balet. Nie przejmuj się Nim.
|
|
 |
kocham jego zielone tęczówki, mogłabym wpatrywać się w nie dwadzieścia cztery godziny na dobę. kocham jego perfumy, momenty, kiedy zostawia mi swoją bluzę, a ja wtulam się w nią wyczuwając jego niknący zapach. kocham spacery z nim, gdy wtulając się w jego ramię czuje bezpieczeństwo, którego nikt inny nie potrafi mi ofiarować. kocham gdy błądzi dłonią po moim policzku, szepcząc czule, że jestem jego tlenem. kocham go.
|
|
 |
w zasadzie chciałabym żebyś mnie potrzebował, wiesz?
|
|
 |
Moje związki są stałe, bo stale się pierdolą.
|
|
 |
Nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie.
|
|
 |
nawet jeśli skończyło się tak jak się skończyło to wiem, że było warto.
|
|
 |
nie żałuję tego co było. żałuję, że tak nie jest.
|
|
 |
Została jedynie garść wspomnień i obraz twarzy, który tracił wyrazistość z każdym upływającym dniem...
|
|
 |
pamiętam jak kiedyś byliśmy pewni, że zawsze będziemy istnieć
|
|
|
|