 |
|
znowu muszę udawać, kurwa.
|
|
 |
|
czasami mam ochotę wejść do mojej głowy i powiedzieć '' co ty odpierdalasz? '' .
|
|
 |
|
i w tym odcinku dnia jesteś zjebanym chujem.
|
|
 |
|
wypijmy za szczęście które kiedyś kurwa nadejdzie !
|
|
 |
|
nie docenisz, póki nie stracisz.
|
|
 |
|
nie żebym narzekała, ale źle mi, kurwa.
|
|
 |
|
to, czego się boisz jest najwięcej warte.
|
|
 |
|
trzy lata temu poznałam jego. dlatego co roku świętuję to nasze spotkanie i proszę go o przebaczenie... by wybaczył mi każdy dzień, w którym moje marzenia ważniejsze były od moich najbliższych, by wybaczył każdy moment, w którym go zraniłam i nawet nie próbowałam przeprosić. ale najbardziej proszę, by wybaczył mi te niezliczone chwile, gdy zapominałam mu powiedzieć, jak bardzo go kocham. myślałam, że będę miała na to dużo czasu, ale myliłam się. czas skończył się wraz z jego śmiercią... / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
Matki i Urzędu Skarbowego nie oszukasz .
|
|
 |
|
już wcześniej chciałam ci dać tą miłość, ale nie miałam odwagi. teraz musisz ją przyjąć, bo inaczej zwiędnie . / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
siedzimy sobie spokojne z jocko na geografii, a tu nagle podchodzi nauczycielka, zabiera jej stolik, stawia go na środku klasy i leje na niego wodę, po czym wyciera go mokrą gąbką z nadzieją, że będzie suchy o.o / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
"Zniknę ja, zostanie sam głos..."
|
|
|
|