 |
Całując Cię na dobranoc, nie dałabym Ci zasnąć.
|
|
 |
Przypomnij mi, że zawsze będziemy mieć siebie, gdy wszystko inne zniknie.
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę dobrych wspomnień z udziałem osób z którymi już nie rozmawiam.
|
|
 |
05:30 rano. Leżysz w łóżku i próbujesz znaleźć chociaż jeden powód by wstać i żyć. Później uświadamiasz sobie, że nie masz takiego powodu, ani o 05:30 nad ranem, ani o żadnej innej godzinie każdego dnia.
|
|
 |
i mimo że się kłócimy, kocham Cię jak nikogo innego.
|
|
 |
tak właściwie to po chuj nam było to wszystko?
|
|
 |
by żył ze mną, a nie obok mnie.
|
|
 |
nawet jeśli wrócisz, ja już nie czekam.
|
|
 |
Jesienią kocham herbatę i święty spokój. Do szczęścia brakuje mi tylko dobrego człowieka obok, który by ze mną tę herbatę wypił. I pozbierał kolorowe liście. ”
|
|
 |
- Jestem przerażona.
- A czego się boisz?
- Boję się, że mogę skończyć sama. Boję się, że zawsze będę czyjąś przyjaciółką, siostrą, zaufaną, ale nigdy... wszystkim dla kogoś.
|
|
 |
brakuje mi twojego zdjęcia na tapecie i spojrzenia,jak bym była ostatnią panną na świecie .
|
|
 |
lata lecą na karku, razem z bólem doświadczenia.
|
|
|
|