 |
przychodzi chwila, kiedy klękasz z bezsilności. zwyczajnie się poddajesz, tracą wszelką wiarę na lepsze jutro. wiedząc, że zgotowałeś sobie piekło na swoje osobiste życzenie. że tak naprawdę każdy z Twoich problemów jest z Twojej osobistej winy. zaczynasz nienawidzić samego siebie za to, kim jesteś. za to ile popełniłeś błędów. nie potrafisz sobie wybaczyć, że nie jesteś w stanie cofnąć czasu.
|
|
 |
`kocham Go,choć nie zawsze daję to po sobie poznać, choć bywam złośliwa dla Niego,choć jestem pyskata i arogancka,choć czasem mam Go dość, choć się kłócimy....to wiem że Kocha mnie`// anylkaa
|
|
 |
ależ ja uwielbiam byc tą dziewczyną, która smieje sie najgłosniej!
|
|
 |
Zapomniałam nakręcić czas
I zapomniałam rozpocząć nowy dzień.
W zagubionej przestrzeni trwam,
cały świat płynie obok gdzieś.
|
|
 |
Traktował ją tak, jakby poznali się poprzedniego dnia,
tego dnia, o północy, przed godzina.
Potrafił zachowywać się tak, jakby nic dla niego nie znaczyła.
I jakby on nic nie znaczył dla niej.
Jak on to robił Jak ukrywa ich sobotnie spotkania,
nieśmiały dotyk ciał?
Jak ukrywa to, czym wypełnił jej życie?
Usta na jej ustach, wszystko to co jej mówił.
Gdy całował jej włosy, tulił czułymi ramionami,
gdy tak mocno bilo mu serce?
I jak potrafił zapanować nad swoimi oczami?
Kłamał? Wtedy? Czy teraz?
Nie, jak to możliwe?
Dotykać kogoś w ten sposób i twierdzić, ze to nic?
Ilekroć wspomniała jak ją pieścił, czuła się poniżona.
Zbita z tropu, myślała:
jak to? Całował mnie, a teraz prawie się do mnie nie odzywa? // net
|
|
 |
Ale kobiety takie jak ja nie myślą źle o innych. Ponieważ ten pier.dolony świat jest cudowny, piekny i dobry. Trzeba tylko umiec to kur.wa, zauważać.
|
|
 |
Maluje sercem rozkochanym. tęczę kolorów niepojętą.
|
|
 |
Zaczynam dostrzegać błędy.
Byłam dla Ciebie o każdej porze dnia i nocy. Na zawołanie, na dzwonek, na słowa. Gwiazdkę z nieba bym przyniosła. Nie, że chciałam zagłaskać kotka na śmierć. Ale w swej dobroci i ślepym w Ciebie zapatrzeniu, byłam nudna.. Niczym Cię nie zaskakiwałam, kiedy miałeś czas - byłam, kiedy ochotę - stawałam na wysokości zadania..
No i największe moje przewinienie - kochałam.
|
|
 |
kurwa nie wiem no nie wiem nie rozumiesz co to znaczy nie wiem?
Chciałabym zeby znalazł sie wkoncu taki facet który sam mi to wytłumaczy.
|
|
|
|