 |
zza tych brzydkich szarych chmur, wyszło śliczne zachodzące słoneczko. aż miło popatrzeć.
|
|
 |
W moim innych świecie możemy gadać do rana I rozumiesz mnie bezsprzecznie i jemy wspólne śniadania I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.
|
|
 |
ogólnie to teraz jestem w stanie zwymiotować, gdy tylko Cię zobaczę. lovelasie pierdolony.
|
|
 |
|
jeśli chodzę w luźnych spodniach, nie maluje się, potrafię wypalić cala paczkę fajek dziennie, klnę jakby to był mój język narodowy, lubię słuchać dobrego rapu, czasem lubię wypić, nie znaczy, że jestem gorsza od Ciebie, wytapetowana zdziro.
|
|
 |
mówiłeś, że nigdy nie pomyślałbyś, że gram w koszykówkę. a jednak. mam to samo zainteresowanie co Ty. kocham Real Madrid.. kolejna rzecz, która Nas łączy. i nie mów mi, że nie pasujemy do siebie..
|
|
 |
Przeszłości nigdy się nie pozbędziemy na zawsze. Ona będzie do nas wracać jak bumerang, ale my musimy się z nią pogodzić i iść dalej nową ścieżką, starając się nie oglądać za siebie..
|
|
 |
- nie masz serca dla mężczyzn. - miałam raz i wystarczy
|
|
 |
fajnie by było mieć przy sobie tego jedynego, wymarzonego chłopaka. no ale nic na siłę...
|
|
 |
Podobno zawsze po burzy wychodzi słońce.
Ale czasem burza, niszczy wszystko...
|
|
 |
za wszelką cenę, starałam uniknąć tego, żeby nie mówili o mnie 'dziwka, kurwa, szmata, suka'. to, że nie podobają Ci się moje zdjęcia, styl ubierania, nie robi ze mnie kurwy.sama nią jesteś. bo nigdy nie dopuszczę, żeby było tak na prawdę. najpierw mnie poznaj, a następnie oceniaj.
|
|
|
|