 |
kurwa mać, powinnam przestać chlać,
lecz nie mogę, bo sama ze sobą walczę jak lew i
kurwa mać, on nie chce mnie znać
wcale nie dziwię się, lecz nie mogę przez to spać
|
|
 |
Noce zostały stworzone po to,
by mówić rzeczy,
których nie potrafisz powiedzieć następnego dnia.
|
|
 |
Bo tyle siebie znam
Ile z oczu twych wypatrzeć zdołam
Ile zrozumiem szeptu pod stołem
|
|
 |
Czasem mam problem i nikomu nic nie mówię, czasem po prostu nie chcę, lecz częściej nie umiem.
|
|
 |
Ból przeszywa każdą komórkę mojego ciała i duszy. Drżę, zdając sobie sprawę z faktu, iż nie mogę okazać słabości. Chciałabym płakać, ale kanaliki łzowe odmawiają posłuszeństwa. Od nadmiaru słów, które mnie ranią, niszczę się. Rzygam udawanym szczęściem. Setny raz zadaję sobie jedno pytanie: Co znowu robię źle? Pragnę chwili spokoju. Tęsknię za chwilami beztroski, pewności i czystości uczuć jakimi mnie darzyłeś. Czuję, że my to przeszłość. Oczywiście kocham Cię nadal, ale miłość nie może wypływać z jednego serca.
|
|
 |
"Pomóż mi zrozumieć. Myślałam, że nie bierzesz Valium, jak to jest? Czy czasami nie przeciągasz ostrzem po skórze modląc się o odwagę, by przycisnąć mocniej? -Lisa (Przerwana lekcja muzyki)
|
|
 |
"Niestety, kiedy się już wyrośnie z aparatów na zęby, odpowiedzialność nie przemija. Tego się nie da uniknąć. Albo ktoś zmusi nas, żebyśmy stawili jej czoło, albo ponosimy konsekwencje. A jednak dorosłość ma swoje zalety. Buty, seks i nieobecność rodziców mówiących nam, co mamy robić, to cholernie fajna rzecz." -Meredith
|
|
 |
"Nie przyjaźnie się z wielką liczbą osób (...) Nie lubie być samotna, ale lubie być sama."
|
|
 |
Więc lepiej mnie zabij
Wyrzuć z pamięci
Lepiej odejdź, pozwól mi odejść
Lepiej zapomnij
Pozwól zapomnieć
Lepiej daj mi następną szansę
|
|
 |
Nie niszcz mnie,
Podróżowałam zbyt długo,
Starałam się za bardzo.
|
|
 |
Jesteś zmęczony, porozmawiamy jutro. Jutro też będziesz zmęczony. Kocham Cię, a Ty mnie. Jedyna różnica między nami jest taka, że ja rzucę wszystko by Cię zobaczyć. Ja wstanę o 7 cała obolała i ledwie żywa by zobaczyć Twój uśmiech. Ty nie. Kocham Cię. Bądź.
|
|
 |
I kręci się aż łezka, gdy wspominam tamte czasy.
A dzisiaj, bez obrazy, ale to nie mój klimat.
|
|
|
|