 |
Wiesz kiedy naprawdę kochasz? kiedy się do Ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a Ty nadal dzwonisz. Kiedy powoduje, że po Twojej twarzy spływają łzy, a Ty nadal chcesz z nim być. Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms 'Kocham Cię' chociaż wiesz, że odczyta go dopiero rano. / kurrdemichu
|
|
 |
lato ? daj spokój , przecież wiesz , że to nie tylko obce kraje , okulary przeciwsłoneczne , zajebista opalenizna i fajne ciuchy . to czas , w którym serce , które prawie umarło zimą odżywa . wszystkie uczucia się włączają i nabierają kolorów , tymbarki znów smakują jak miłość w płynie i chudniesz od samego śmiania się . żyjesz chwilą , a wszystkie plany , które przyjdą ci na myśl odrazu realizujesz . zakochujesz się w kilku facetach naraz , zwykle nie wiesz co robić , bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się kurwa łatwiej . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
marzyła , żeby być współczesną księżniczką . marzyła o tych wszystkich pieprzonych balach , na których pijesz coś bezalkoholowego , wyglądasz cudownie i uśmiechasz się do rodziców , a gdzieś na dworze jarasz z przyjaciółmi równie porąbanymi co ty . marzyła , by znaleźć się w tym chorym świecie lansu i totalnego udawania , by choć przez chwilę poczuć się prawdziwą suką z pesymistycznym podejściem do życia . stała się nią . tyle , że piła piwo za blokami , bale stały się dyskotekami w obskórnych klubach , jej książe wcale nie wyglądał jak książe , a podejście do świata było naprawdę pesymistyczne . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Tęsknie za Twoim ciałem. Całym. Tęsknie za każdym jego milimetrem. Szokuje mnie fakt, że prawdopodobnie właśnie leży ono pod ziemią w zimnej i ciasnej trumnie przez którą przedzierają się robaki, głodne ciała, którego ja tak cholernie pragnę. / zmojejperspektywy
|
|
 |
`Twoja w tym głowa, burzyć i budować od nowa...` ~FO
|
|
 |
jego serce ustępuje miejsca wznoszącej się w nim fali ciepła i dumy
|
|
 |
a potem staliśmy we mgle na jakimś wzgórzu za miastem, piliśmy kakao i puszczaliśmy bańki, i naprawdę jestem zakochana .
|
|
 |
Już nie wierzyła Ci w żadne słowo , każde z nich ociekało fałszem i obłudą. Ciągle wmawiałeś jej , że jest TĄ jedyną , w rzeczywistości nie było Ci potrzeba nic oprócz butelki piwa, 2 papierosów i gromadki kumpli.
|
|
 |
Miałam rozpięty sweterek ,potargane włosy , rozmazane oczy . Biegłam przez tłoczne ulice , które bez Ciebie wydawały się takie puste
|
|
 |
Mógłbyś zarzucić jej wszystko , ale nigdy to , że przestanie Cię kochać .
|
|
 |
Rzucił ją...'poszybowała do nieba' [*]
|
|
|
|