 |
taki przystojny, a taki skurwiel .
|
|
 |
Mam dosyć iść tak gdzieś bez planów, wciąż od nowa zaczynać coś - nie kończyć. Pomyśl o nas, naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć.
|
|
 |
pamiętam jak powiedział, że to jest bezsensu. nagle zabrakło mu nadziei w nas i nazwał mnie każdą. znów mnie zranił, znów nie wyjaśnił, znów pokazał, że się nieźle bawi. uznał, że jak zniknie to zapomnę. nie do końca było tak, że żyłam po jego majowej szopce normalnie. robiłam dziwne rzeczy, w nocy zamiast spać płakałam, ale częściej udawałam, że się śmieje. chciałam zamaskować ból. czasami zaczynałam się uczyć sama z siebie, by na chwilę nie pamiętać co się z stało. wychodziłam na spacery, mijając ludzi błądziłam pustym wzrokiem po ich zdziwieniu, a obcych mężczyzn, widziałam przez mgłę. planowałam swój dzień tak, żeby nie było czasu na niego. przestałam reagować na jego imię, mówiłam, że już go nie kocham. co godzinę widziałam podwójne cyfry, czasami pomyślałam o nim, napisałam do niego, ale on nie dawał żadnego znaku. zaczęłam łkać, załamałam się, ale rozmyślając doszłam do wniosku, że to jest facet, który myśli, że może mieć wszystkie, to jeden z tych skurwieli na ziemi. znasz go?
|
|
 |
Nie ma ideałów na tym świecie. Nikt nie żyje po raz drugi. Każdy stara się iść prosto, ale czasem drogę gubi.
|
|
 |
Nie interesuj się moim życiem, bo może okazać się tak interesujące, że rozczarujesz się swoim.
|
|
 |
Trzeba pamiętać kto był w złej chwili,a kto nie.
|
|
 |
Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości. Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości. Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany te w których nie było nienawiści i zdrady.
|
|
 |
Uderzył mnie. Nie w głowę, żebro czy brzuch. Zadał mi cios prosto w serce, nie pozwalając się podnieść i zaufać drugiej osobie.
|
|
 |
chciałabym wiedzieć czy tęsknisz, czy analizujesz chwile w których byliśmy szczęśliwi. chciałabym wiedzieć czy żałujesz, że stało się tak a nie inaczej. chciałabym mieć pewność i świadomość tego, że zrobiłam dobrze odchodząc, że teraz masz mnóstwo czasu do namysłu, że widzisz swoje błędy i wiesz, że nie możesz nic z tym zrobić. chciałabym byś cierpiał z bezsilności tak jak ja, każdego dnia, kiedy nie było cię obok. chciałabym byś uświadomił sobie, że byłam dla ciebie jedyną dziewczyną, której nie doceniłeś, że żadnej innej nie skrzywdzisz i nie potraktujesz w ten sposób. naprawdę, chciałabym. / notte.
|
|
 |
KURESTWO Poszę Państwa :))
|
|
 |
Potrafię wybaczyć każdą wadę. Prócz braku obecności.
|
|
 |
Olać realia, pieprzyć rzeczywistość. Pieprzyć to, że znów coś nie wyszło.
|
|
|
|