 |
Coraz więcej z nas samotnie co rano się budzi.
|
|
 |
Gdzie są zasady których od lat nas uczono.
Dlaczego małą wartość ma już dane słowo.
|
|
 |
Co dzień pragnę kochać, czekam po miłość w kolejce.
|
|
 |
Chce by moje słowa nawróciły niewiernego,
chce by moje błędy pouczyły chodź jednego,
by moje ego utworzyło wspólną jedność,
by odeszła złość pozostała tylko miłość.
|
|
 |
Wizja jak klękam przed nią ona w białej sukni,
za nasze zdrowie ziomek wypij kielonkiem się stuknij.
|
|
 |
"Nie chciałem Cię ograniczać, przecież każdy jest wolny mimo związku,
Każdy ma świadomość, by nie skrzywdzić… każdy nosi to w rozsądku." \\\ kolegi .
|
|
 |
Joint w wolnej chwili nie uciekam od problemów dużo mam znajomych, żadko mówię przyjacelu ciężko trenuj będzie sukces wyniki będą w krótce, pracujesz całe lata zniknąć możesz w sekunde. W nie swoje się nie mieszaj, rób co słuszne dzieciak, nie daj się zapętlić jeden krok i jest przepaść, obraz świata nie jest piękny najlepiej uczą błędy nie których nie odkupisz temat jest zamknięty.
|
|
 |
Spotkałam kogoś,kto całkiem odmienił moje życie. Odnowił wiarę w ludzi, poczucie wewnętrznej siły. Wyciągnął mnie z tego bagna ,w którym zatapiałam się od dłuższego już czasu i prowadzi mnie nową drogą. Co ważniejsze, wciąż idzie obok mnie.
|
|
 |
Chciałem być z tobą, życie całe Ci dałem
I parę chwil dziś myślałem nad ranem
Że to tylko mi się śni, wszystko minie, gdy wstanę
|
|
 |
Nie wiem wiesz ?
Mam już dosyć tej ciszy
Jeszcze wczoraj myślałam, że
Tylko Ty się liczysz, tylko Ciebie chce
|
|
 |
Bardzo boję się Ciebie chcieć. Strach oznacza, że mam coś do stracenia. Nie chcę Cię stracić./yezoo
|
|
 |
Wiem, mała, że jestem cholernie nieidealny. Ciągle coś psuję i nie potrafię naprawić. Szybko się denerwuję i równie szybko popadam w jakąś chorą melancholię. Męczą Cię moje tanie żarty, które w większości są zboczone i to, że często jestem po prostu zwykłym błaznem. Popełniam cały tony błędów, które siadają na moich barkach i wciskają w glebę. Jestem skryty i nie mówię tego co mnie boli, przez co myślisz, że Ci nie ufam. Lubię kumpli, piwo i mecze i ostrą zabawę, jakieś lekkie bijatyki, przez co nieraz gorące łzy leciały po zimnych policzkach. Przepraszam Cię za każde słowo, które zrobiła choć draśnięcie na Twoim sercu. Przepraszam za błędy i czyny. Przepraszam za swoje wady. Przepraszam, że nie dałem Ci szczęścia. Przepraszam, że jestem zwykłym idiotą. Ale, skarbie, jeśli kocham to całym sobą i najszczerzej jak potrafię. Dlatego wyjrzyj przez okno, może ta manna opowie Ci jak bardzo chciałbym byś znów łaskotała mnie swoimi kosmykami włosów./kallwik
|
|
|
|