 |
|
kiedyś dla Ciebie byłam diamentem.
|
|
 |
|
wiesz, niedobrze mi na Twój widok.
|
|
 |
|
masz to, na co godzisz się.
|
|
 |
|
byłeś. to już fakt historyczny.
|
|
 |
|
kiedyś chociaż się do mnie uśmiechnąłeś, zagadałeś, a teraz, gdy wiesz, że Cię kocham, po prostu uciekasz, bo boisz się, że przypadkiem też nie pokochasz.
|
|
 |
|
czasem chciałabym, byś cierpiał tak, jak ja.
|
|
 |
|
w Twoich oczach uchodzę za wariatkę. nienawidzisz mnie. choć doskonale wiesz, jak bardzo Cię kocham, to z premedytacją mnie krzywdzisz. zabawiłeś się mną. zostawiłeś mnie dla innej, starszej, brzydszej. nie jesteś wart miłości.
|
|
 |
|
to już nie wróci. nigdy więcej.
|
|
 |
|
może i nawet już Cię nie lubię, ale zawsze pozostanie ten sentyment, ta zazdrość i te wspomnienia.
|
|
 |
|
i tak się zastanawiam co wygra. miłość, czy nienawiść.
|
|
 |
|
nadejdą kiedyś dni tylko dla nas.
|
|
|
|