 |
to już nie jest miłość. to już tylko sentyment.
|
|
 |
nie minął jeszcze tydzień, a już za Tobą tęsknię. jak mam wytrzymać całe życie?
|
|
 |
najważniejsze jest wnętrze człowieka, lecz żeby je poznać najpierw zwracamy uwagę na zewnątrz a to nie zawsze dobrze się kończy.
|
|
 |
|
i ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
 |
nienawidzę zimy tak, jak Ty mnie.
|
|
 |
gdy wszystko zaczęło się układać, trzeba się rozstać. boję się, że znów nie dam rady.
|
|
 |
wymyśliłam sobie osobę, której życiem cały czas żyję. czas ją uśmiercić. czas zacząć żyć swoim życiem.
|
|
 |
od dziś nie słucham serca, bo wprowadza mnie tylko w kłopoty.
|
|
 |
dziś przeszłość nie ma już żadnego znaczenia. żadnego.
|
|
 |
już nie zastanawiam się co robisz. przynajmniej nie tak często. wolę nie wyobrażać sobie jak popychasz te sukę.
|
|
|
|