głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jamaaaajka

Mam dość dopraszania się uwagi ze strony osób  które zwykłam nazywać przyjaciółmi.

otrzepsiezkurzu dodano: 1 czerwca 2013

Mam dość dopraszania się uwagi ze strony osób, które zwykłam nazywać przyjaciółmi.

los napluł mi pysk chciałbym żyć i być sobą.

whistle dodano: 1 czerwca 2013

los napluł mi pysk chciałbym żyć i być sobą.

kolejna noc w której nie ma Cię obok.

whistle dodano: 1 czerwca 2013

kolejna noc w której nie ma Cię obok.

Boli kiedy osoby  które się kochają nie mogą być ze sobą.

whistle dodano: 1 czerwca 2013

Boli kiedy osoby, które się kochają nie mogą być ze sobą.

A dziś proszę Cię o jedno   zapamiętaj  że będę zawsze. Niekoniecznie obok  ale w środku.. całym sercem przy Tobie.   Endoftime.

endoftime dodano: 1 czerwca 2013

A dziś proszę Cię o jedno - zapamiętaj, że będę zawsze. Niekoniecznie obok, ale w środku.. całym sercem przy Tobie. / Endoftime.

cieszę się  że teraz mogłam opowiedzieć mu wszystko co męczyło mnie od tylu miesięcy. mogłam wykrzyczeć jak bardzo zabolało mnie każde jego słowo kiedy nad sobą nie panował  jak czułam się kiedy byłam dla niego tylko osobą na chwilę. nie miałam żadnych pohamowań  mówiłam wszystko bo w końcu chciał znać powody końca tej znajomości  prawda? chyba sam był w szoku kiedy wypomniałam mu wszystkie sytuacje jak i tą  żebym nie wtrącała się w jego życie. łzy lały się po policzkach i nie było widać końca  ból rozrywał mnie na wszystkie strony a serce szybciej biło. przykro mi  że nie daliśmy rady i skończyliśmy w taki sposób ale jestem z siebie zadowolona  że z Ciebie   osoby przesiąkniętej egoizmem  obojętnością dla innych ludzi wydusiłam słowo  Przepraszam  bo jak mówiłeś  nie było stać Cię wtedy na nic innego. już nie będę przy Tobie w każdej chwili nie będę pytać co w szkole i nawoływać Cię do nauki. dziś każde z nas ma swoje życie  chyba tego właśnie chciałeś nie?

whistle dodano: 1 czerwca 2013

cieszę się, że teraz mogłam opowiedzieć mu wszystko co męczyło mnie od tylu miesięcy. mogłam wykrzyczeć jak bardzo zabolało mnie każde jego słowo kiedy nad sobą nie panował, jak czułam się kiedy byłam dla niego tylko osobą na chwilę. nie miałam żadnych pohamowań, mówiłam wszystko bo w końcu chciał znać powody końca tej znajomości, prawda? chyba sam był w szoku kiedy wypomniałam mu wszystkie sytuacje jak i tą, żebym nie wtrącała się w jego życie. łzy lały się po policzkach i nie było widać końca, ból rozrywał mnie na wszystkie strony a serce szybciej biło. przykro mi, że nie daliśmy rady i skończyliśmy w taki sposób ale jestem z siebie zadowolona, że z Ciebie - osoby przesiąkniętej egoizmem, obojętnością dla innych ludzi wydusiłam słowo "Przepraszam" bo jak mówiłeś, nie było stać Cię wtedy na nic innego. już nie będę przy Tobie w każdej chwili,nie będę pytać co w szkole i nawoływać Cię do nauki. dziś każde z nas ma swoje życie, chyba tego właśnie chciałeś nie?

Zamykając powieki przed snem  intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech.   Endoftime.

endoftime dodano: 1 czerwca 2013

Zamykając powieki przed snem, intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech. / Endoftime.

Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu  gdzieś za miasto  na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał  nikt nas nie widział  byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość  o swoich marzeniach i o tym  czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat  czy ciągnąć go dalej  a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to  że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy  kiedy gadam jak nakręcona  kiedy przekrzykuję go  bo właśnie przypomniało mi się coś  o czym jeszcze mu nie mówiłam  ale również wytrzymuje to  kiedy milczę. Lubił  kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem  kiedy tylko na niego spojrzałam  delikatnie się uśmiechał. Czekał  aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam.   Endoftime.

endoftime dodano: 1 czerwca 2013

Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu, gdzieś za miasto, na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał, nikt nas nie widział, byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość, o swoich marzeniach i o tym, czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat, czy ciągnąć go dalej, a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to, że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy, kiedy gadam jak nakręcona, kiedy przekrzykuję go, bo właśnie przypomniało mi się coś, o czym jeszcze mu nie mówiłam, ale również wytrzymuje to, kiedy milczę. Lubił, kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem, kiedy tylko na niego spojrzałam, delikatnie się uśmiechał. Czekał, aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. / Endoftime.

Pojutrze  jutro  teraz  zaraz. Na dzień  godzinę  chwilę  sekundę  proszę Cię  przyjdź.

otrzepsiezkurzu dodano: 1 czerwca 2013

Pojutrze, jutro, teraz, zaraz. Na dzień, godzinę, chwilę, sekundę- proszę Cię, przyjdź.

Zakłamane  dzień dobry  na ulicy  kiedy i tak wszystkich rozpierdala od środka

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

Zakłamane "dzień dobry" na ulicy, kiedy i tak wszystkich rozpierdala od środka

na zmianę ufam i wątpię  chociaż to takie nierozsądne.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

na zmianę ufam i wątpię, chociaż to takie nierozsądne.

I trze­ba być wiel­kim przy­jacielem i moc­nym przy­jacielem  żeby przyjść i prze­sie­dzieć z kimś całe po­połud­nie tyl­ko po to  żeby nie czuł się sa­mot­ny. Odłożyć swo­je ważne spra­wy i całe po­połud­nie poświęcić na trzy­manie ko­goś za rękę.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

I trze­ba być wiel­kim przy­jacielem i moc­nym przy­jacielem, żeby przyjść i prze­sie­dzieć z kimś całe po­połud­nie tyl­ko po to, żeby nie czuł się sa­mot­ny. Odłożyć swo­je ważne spra­wy i całe po­połud­nie poświęcić na trzy­manie ko­goś za rękę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć