głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jaciex3

Boję się  że jakaś inna może zobaczyć w nim to samo co ja.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

Boję się, że jakaś inna może zobaczyć w nim to samo co ja.

jedna para  czekoladowych patrzałek  która zmieniła wszystko.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

jedna para, czekoladowych patrzałek, która zmieniła wszystko.

Wczoraj około godziny szesnastej zaginęła moja nadzieja. Stało się to akurat wtedy  gdy dowiedziałam się  że są razem.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

Wczoraj około godziny szesnastej zaginęła moja nadzieja. Stało się to akurat wtedy, gdy dowiedziałam się, że są razem.

odpierdol się od niego albo uno momento wpierdolento

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

odpierdol się od niego albo uno momento wpierdolento

Brakuje mi Twojego ' no daj buziaka ' co 5 minut.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

Brakuje mi Twojego ' no daj buziaka ' co 5 minut.

wiesz   czasem noce bywają długie . zbyt długie .   wszystko.albo.nic

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

wiesz , czasem noce bywają długie . zbyt długie . / wszystko.albo.nic

czasem milczenie tworzy prawdziwą rozmowę.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

czasem milczenie tworzy prawdziwą rozmowę.

Lepiej wpadnij  polej  zapijemy smutek  on i tak wróci z jutrem.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

Lepiej wpadnij, polej, zapijemy smutek, on i tak wróci z jutrem.

jeśli zapomnisz że jestem pamiętaj że byłam .

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

jeśli zapomnisz że jestem pamiętaj że byłam .

Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła  jak ktoś łapie ją w talii.   Nie przywitałaś się  Młoda.   Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko.   Cześć.   Powiedziała czując  jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze.   Co robisz ?   Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić.   Stoję.   Spojrzeli na siebie  jak na parę idiotów.   Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.   Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę  aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak  że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle  ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha.   Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.   Spojrzała mu w oczy.   Dlaczego ?   Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche   Bo nie lubię  gdy jesteś daleko.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. - Nie przywitałaś się, Młoda. - Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. - Cześć. - Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. - Co robisz ? - Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. - Stoję. - Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. - Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł. - Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. - Nie uciekaj. Nie uciekaj mi. - Spojrzała mu w oczy. - Dlaczego ? - Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche - Bo nie lubię, gdy jesteś daleko.

'dlaczego to robisz? dlaczego tu jesteś ? siedzisz ze mną o trzeciej nad ranem  trzymasz mnie za rękę i patrzysz ze mną przez okno ? dlaczego znosisz moją każdą wredną odpowiedź i mój smutek? '   zapytał. wtuliłam się w Niego i uśmiechając się dodałam: ' bo są ludzie dla których robi się znacznie więcej niż dla pozostałych'. uśmiechnął się lekko  przez wymalowany na twarzy smutek. 'dziękuję że jesteś' wyszeptał. 'cała przyjemność po mojej stronie. to co  która teraz gwiazda?'  odpowiedziałam  po czym z zafascynowaniem spojrzałam się w niebo. 'ta obok mnie bo świeci mi najmocniej'' dodał całując mnie w czoło.   veriolla

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

'dlaczego to robisz? dlaczego tu jesteś ? siedzisz ze mną o trzeciej nad ranem, trzymasz mnie za rękę i patrzysz ze mną przez okno ? dlaczego znosisz moją każdą wredną odpowiedź i mój smutek? ' - zapytał. wtuliłam się w Niego i uśmiechając się dodałam: ' bo są ludzie dla których robi się znacznie więcej niż dla pozostałych'. uśmiechnął się lekko, przez wymalowany na twarzy smutek. 'dziękuję,że jesteś'-wyszeptał. 'cała przyjemność po mojej stronie. to co, która teraz gwiazda?'- odpowiedziałam, po czym z zafascynowaniem spojrzałam się w niebo. 'ta obok mnie,bo świeci mi najmocniej''-dodał,całując mnie w czoło. / veriolla

szukałam w szafce starego zeszytu od polskiego  natknęłam się przez przypadek na pamiętnik. z każdą czytaną stroną śmiałam się co raz bardziej. przyglądał mi się zza ekranu laptopa  po chwili znalazł się tuż obok mnie  przez ramię czytając zapiski. ' na ostatniej stronie wpisał się mąż żonie..' powiedział na głos. ' co to ma kurwa być?!' wstał  zabierając mi z rąk notatnik  wyrwał poprzednią kartkę  na nowej pisząc swoje imię. ' i co ulżyło?' podeszłam do niego uśmiechając się. ' pewnie ! ' krzyknął. ' głupek' skomentowałam  całując go w policzek. ' no i może ale kochasz nie ?' zapytał mój wzrok skierowując na przeciw swojego. ' kocham  kocham' odparłam  delikatnie już dusząc się w jego ucisku. slaglove

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 10 marca 2012

szukałam w szafce starego zeszytu od polskiego, natknęłam się przez przypadek na pamiętnik. z każdą czytaną stroną śmiałam się co raz bardziej. przyglądał mi się zza ekranu laptopa, po chwili znalazł się tuż obok mnie, przez ramię czytając zapiski. ' na ostatniej stronie wpisał się mąż żonie..' powiedział na głos. ' co to ma kurwa być?!' wstał, zabierając mi z rąk notatnik, wyrwał poprzednią kartkę, na nowej pisząc swoje imię. ' i co ulżyło?' podeszłam do niego uśmiechając się. ' pewnie ! ' krzyknął. ' głupek' skomentowałam, całując go w policzek. ' no i może ale kochasz nie ?' zapytał mój wzrok skierowując na przeciw swojego. ' kocham, kocham' odparłam, delikatnie już dusząc się w jego ucisku./slaglove

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć