 |
dlaczego nie witam się z Tobą pocałunkiem, tylko suchym 'cześć', dlaczego, gdy ktoś wypowiada Twoje imię, to ja natychmiast blednę, dlaczego gdy siostra pyta mnie, czy Cię nadal kocham, to ja otwieram usta, by powiedzieć 'nie', a wychodzi mi 'cholernie mocno.'?
|
|
 |
była gotowa oddać dla niego swoją nutellę, cherry coke i milkę z orzechami, byle tylko zobaczyć jego uśmiech.
|
|
 |
pragnęła dotknąć Jego dłoni, poczuć Jego ciepłą skórę.
|
|
 |
bo kiedy jesteś sam, najtrudniej jest wieczorami.
|
|
 |
może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami, kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami .
|
|
 |
nie żałuję tego co było. żałuję, że tak nie jest.
|
|
 |
nawet jeśli skończyło się tak jak się skończyło to wiem, że było warto.
|
|
 |
serce czuje mocniej niż rozum jest w stanie pojąć.
|
|
 |
skąd wiem, że tęsknię ? nic porządnie nie mogę zrobić, każda moja myśl wiruje wokół twej osoby, a gdy usiądę i wpatruję się w jedno miejsce, widzę Twoją uśmiechniętą twarz.
|
|
 |
Ty wypalasz się od fajek, ja od Twojej miłości.
|
|
 |
|
on zbyt ciekawski, ona za to tajemnicza. nie mogą razem dojść do słowa, ją to irytuje, jego drażni, ale mimo wszystko łączy ich coś więcej od przyjaźni.
|
|
 |
przecież to wszystko miało wyglądać inaczej. lepiej.. | choohe
|
|
|
|