 |
to, co utracimy prędzej, czy później do nas wróci. chociaż nie zawsze wtedy, kiedy tego chcemy.
|
|
 |
jeśli nasza miłość była tylko jakimś cyrkiem - ty byłbyś teraz świetnym klaunem...
|
|
 |
W życiu nie można mieć wszystkiego, ale można spotkać kogoś, dzięki komu cała reszta przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie.
|
|
 |
Najlepiej było jak wróciłyśmy z jeziora i zaczęliśmy polewać opalających się chłopaków woda . To była prawdziwa mokra wojna . Albo jak "Tajemniczy Roman " tak śmierdząca kupę ,że przez 2 godziny nikt nie mógł wejść do toalety . Jak bawiliśmy si w chowanego i nie zauważyłam ozdobnego płotku ,przez którego przekoziołkowałam setki razy i straciłam panowanie nad nogami . Jak rzuciłam po ciemku kapciem i Kuba dostał w twarz . Jak spadłam ze schodów , bo myślałam ,ze będę wymiotować i zapomniałam o ułamanym schodku . Jak mieliśmy zrobić chłopakom zieloną noc ale Ola zagadała nas na śmierć i zasnęłyśmy . Jak chłopaki chcieli najebać 14 latkom bo byli bo nas zazdrośni . Jak wspinałam się na mostek po 2 piwach bo nie mogłam się podciągnąć . Jak z Olą oszalałyśmy na widok faceta z tatuażem na plecach . Jak pijani Bułgarzy chcieli nas wziąć na łódkę . Albo jak graliśmy w całuśną butelkę . Jak kłóciliśmy się i z Olą robiłyśmy sztuczne łzy . Jak schowaliśmy chłopakom rzeczy . Nigdy nie zapomnę !
|
|
 |
Usiadłam sobie na zimnych betonowych schodkach wpatrzona w zachodzące słońce nad jeziorem , jeszcze tu wrócę , piwo smakuj tu jakoś inaczej , a papierosy nie uzależniają , jestem jakaś spokojniejsza , jak gdybym miała wszystko . Mogłabym tu siedzieć bez końca . Wystarczyła by tylko letnia temperatura , koc , butelka cytrynowej warki i mogłabym siedzieć tak ,aż do wyczerpania bateryjek /duppaxd
|
|
 |
Wkurwiasz mnie tym, że przez Ciebie wszystkich innych chłopaków mam w dupie.
|
|
 |
Jednego tylko kocham, tym jednym jesteś Ty.
|
|
 |
Los czasami rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby uświadomić im, ile dla siebie znaczą.
|
|
 |
nie płaczę po to, by wzbudzić litość. po prostu mi źle.
|
|
 |
|
wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem, szukając tego co zwą pozornie szczęściem | E.L
|
|
 |
|
Gdy przytulił mnie po raz pierwszy, poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało. ♥
|
|
 |
|
za jakiś miesiąc spadną pierwsze liście, zapewne będę mieć katar, i założę bluzę wybierając się do szkoły. idąc drogą wcisnę słuchawki do uszu, a zmarznięte dłonie ulokuję na dnach kieszeni. pewnie ten typowo jesienny poranek przywitam kilkoma łzami wypuszczonymi na policzki przypominając sobie, że to była właśnie ta nasza pora roku.
|
|
|
|