 |
|
cierpkie myśli płyną,
mieszam wódkę z kokainą,
obserwuję wskazówkę,
godzina za godziną,
|
|
 |
|
wybór przyjaciół na jakość nie na ilość.
|
|
 |
|
Dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść .
Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne.
Tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne.
|
|
 |
|
tak bardzo chciałabym, żeby jutro mogło się to zmienić.
|
|
 |
|
coś nie wyszło, coś się spierdoliło.
|
|
 |
|
wiesz, nie szukam sensu, bo sens gdzieś upadł z kolejną dawką nerwów.
|
|
 |
|
czuje mniej, widzę więcej, dobra, lej, bo mi się trzęsą ręce.
|
|
 |
|
ja tu zostaje, mam dla kogo zostać.
|
|
 |
|
i ta chwila zapomnienia kiedy tonę w twoich oczach.
|
|
 |
|
zależy Ci ? to to pokaż, to to okaż, nie pozwól tego spieprzyć.
|
|
 |
|
przytul i powiedz , że już zawsze będzie dobrze.
|
|
 |
|
wyrzuć te blanty psssssssssssy jadą ; >
|
|
|
|