 |
|
z przyjaźni miłość powstanie. z miłości przyjaźń nigdy.
|
|
 |
|
Ulice były pełne obcych twarzy , wszystkie mówiły mi że mężczyzna którego kochałam zniknął. Ogień i popiół nie spotkają się nigdy , tak jak dzień wczorajszy nie spotka się z dzisiejszym / takie tam z książki
|
|
 |
|
Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy. / W. Szymborska
|
|
 |
|
wstałam z łóżka z zamiarem pouczenia się. wzięłam do ręki książkę od biologii, i zaczęłam się z siebie śmiać tak bardzo, że aż musiałam z powrotem usiąść. no, to by było na tyle jeżeli chodzi o moją dzisiejszą naukę.
|
|
 |
|
muzyka przywołuje najwięcej wspomnień
|
|
 |
|
Byliśmy młodzi,głupi i byliśmy z sobą nie będąc razem.Połączył nas szybki seks,kilka urwanych filmów i parę mocniejszych wrażeń.I gdzieś tam pomiędzy blantem spalanym na klatce schodowej o czwartej nad ranem,a butelką taniego wina obalaną w nocy w piwnicy chyba go pokochałam.I chyba tęskniłam gdy znikał z kumplami na kilka dni bez słowa,a on chyba się wkurwiał gdy kompletnie naćpana przychodziłam na nasze spotkania.I tak często pilnował mnie gdy odpływałam a ja nie raz brałam go za szmaty gdy zaczynał świrować.Kłóciliśmy się jak pies z kotem , bywało że dostawał ode mnie w mordę a później sypaliśmy sobie kreski na zgodę.I znowu był sex , znów melanż i znów zdemolowany lokal.Wódka,kwas,prochy,komisariaty,nie jedna sala rozpraw.I byliśmy od siebie uzależnieni,i było nam razem naprawdę dobrze choć może to rzeczywiście było toksyczne ,może to rzeczywiście było chore ale paradoksalnie było też prawdziwe , jak nic nigdy wcześniej i mało co później , rozumiesz koleś ?./ nacpanaaa
|
|
 |
|
Po Ziemi chodzi 7 miliardów ludzi, a Ty pozwolisz jednej osobie zniszczyć Twój dzień?
|
|
 |
|
wszyscy Cię pocieszają, ale tak naprawdę to z wszystkim zostałaś sama. nikt przecież nie popłacze za Ciebie, nie będzie czytał wiadomości, przeglądał zdjęć, tęsknił za tym co było. mówią, że będzie dobrze bo to nie ich problem, a Ty jesteś ze złamanym sercem.
|
|
 |
|
potrzebowałam Cię bardziej niż wódki i jointów a przecież to było wręcz niezbędne w tamtym okresie mojego życia / nacpanaaa
|
|
|
|