  |
` jestem morderczynią. Zabiłam sama siebie, miłością do niego. On jest sadystą, znęcał się nade mną obojętnością. / abstractiions.
|
|
  |
` tyle razy byłam kompletnie nieważna, że kiedy się odzywasz to nie wierzę w Twoje intencje. / abstractiions.
|
|
  |
` jestem sama bo o wiele lepsze jest uczucie samotności kiedy nie ma się nikogo, niż cholerna pustka w sercu podczas kompletnie nieudanego związku którego nie potrafi się skończyć. / abstractiions.
|
|
  |
` już Cię nie chce. Wreszcie doszło do mnie, że mimo wszystko, życie bez Ciebie jest lepsze. Już nie płaczę. Czasami rozwala mnie od środka, ale nie pokazuję tego zewnętrznie. Nie chcę Cię już bo Ty nie chcesz mnie, nie mogę być gorsza. / abstractiions.
|
|
  |
Kobiety nie są ze mną szczęśliwe bo zamiast łapać je za tyłek wolałem tu przypierdalać w szyję. / Sulin.
|
|
  |
` nauczyłam się Ciebie na pamięć. Do dziś pamiętam rodzaje Twoich uśmiechów. Widzę z daleka w jakim jesteś nastroju kiedy tylko spojrzę Ci w oczy, nawet z odległości kilkunastu metrów. Po głosie nawet przez telefon potrafię rozpoznać czy jesteś trzeźwy, paliłeś albo piłeś. Znałam prawdę nawet jeśli próbowałeś mnie okłamać. Wiem co myślisz i jakie masz zdanie na dany temat nawet kiedy milczysz. Znam każdy wyraz Twojej twarzy w danych momentach. Wiem jak najbardziej lubisz spać i w jakiej pozycji zawsze się budzisz. Naprawdę dużo o Tobie wiem i dlatego teraz tak ciężko pokochać mi kogoś innego. / abstractiions.
|
|
 |
Podejmowanie decyzji niesie za sobą konsekwencje. Może właśnie dlatego wiele osób rezygnuje i swoje życie oddaje w ręce losu. Ludzie zwyczajnie się boją, tego co będzie "po" i czy bardzo zmieni to ich obecną sytuację. Zdecydowanie się na coś, zmienia wszystko co dotychczas było normalne. Pojawia się coś innego, nowego. Może dlatego tak często mówimy "co ma być to będzie ", bo po prostu boimy się o swoje własne życie, którego przecież tak bardzo nienawidzimy. [ yezoo ]
|
|
 |
Niektórzy wypluwają emocje na bitach, inni zatrzymują je gdzieś głęboko w sobie, a ja jestem z tych, którzy kształtują je między słowami zapisanymi nieraz nawet na dłoniach. / Endoftime, blog.
|
|
 |
Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności, który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie, irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze, udający rozleniwionych, a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem, będą te wspólne wieczory, noce - i nawet wtedy przywykniemy i znów, znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie, jak narkotyku, który nigdy nie poznał granic.
|
|
 |
Wykręca mi ręce, a przy pierwszym skrzywieniu na twarzy daje mi buziaka. Mocno ściska mi kostki w dłoniach, by chwilę potem najczulej zamknąć ją w swojej. Łapie mnie za ramiona i próbuje wrzucić pod autobus, po czym zamyka mnie w objęciach i całuje w czoło. Drażni się ze mną, mówiąc jaki obrzydliwy mam brzuch, nogi, wątrobę, a potem delikatnie każdej dostępnej części ciała dotyka z czułością. Mówię, że Go kocham, a On posyła mi nikły uśmiech i oznajmia, że nie jest już tak jak na początku. Kładę Mu dłonie na torsie, pytając jak jest, a On pochyla się i szepcze mi do ucha "kocham Cię mocniej".
|
|
  |
` owszem, potrafię sobie odpuścić i dać spokój, ale też kiedy wiem że warto, jestem w stanie poświęcić cały świat dla drugiej osoby. / abstractiions.
|
|
|
|