 |
w żyłach hormony szczęścia ! ♥ [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Odzyskałam wiarę w miłość.. tak gdzieś o 4 nad ranem, kiedy cicho szeptał, że kocha tylko mnie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Wiem o wielu błędach i żałuje dziś mocno, że życie to nie word i nie podkreśla na bieżąco ich. / HuczuHucz
|
|
 |
PS. nadajesz sens memu życiu.
|
|
 |
Poza nami jest ta miłość jedna, która nie istnieje bez nas.
Ona nigdy nie chce nas rozdzielać, bez niej nie możemy przetrwać .
Choć przed nami jeszcze długa droga, pomoże nam ją pokonać .
Wiem, że mamy w sobie tyle siły, że się nie poddamy nigdy.
|
|
 |
Mam wątpliwości. Wątpię w życie. Nawet już łez mi szkoda, bo szczęście innych jest nieszczęściem drugich. W takich chwilach topnieje cały lód w moim sercu. Wzruszenie sprawia, że mój nastrój polepsza się z minuty na minutę. Wiecie dlaczego? Nagle zdaję sobie sprawę, że jeśliby zapytać tych wszystkich ludzi czy są szczęśliwi to połowa z nich natychmiast zalałaby się łzami. Nasze życie to poszukiwania, które już nie posiadają celu
|
|
 |
Może to dziwne, ale bardzo się boję, że on sobie nigdy nie ułoży życia. I tu już nawet nie chodzi, że ze mną, ale z jakąkolwiek kobietą. Ja pragnę jego szczęścia i chciałabym dla niego jak najlepiej. Chcę żeby mógł spełnić swoje marzenia. I chyba bardziej martwię się o jego szczęście niż o swoje. [ napisana ]
|
|
 |
Wszyscy czegoś chcą ode mnie, domagają się. Nikt nie chce pobyć ze mną blisko i nic więcej. Wszyscy od razu pragną bym pomogła im rozwiązywać ich problemy. A ja chcę się przytulić i znieruchomieć choć na chwilę. [ B. Rosiek ♥ ]
|
|
 |
Nie sztuka dać się pokochać, sztuką jest odpowiedzieć miłością na miłość. [B. Rosiek ♥ ]
|
|
 |
Rozumiem. Mężczyzna.. późniejsze dojrzewanie, ale kurwa nie mam zamiaru czekać całą wieczność, aż on zrozumie, że ja naprawdę go kocham. I nie będę kolejną, która chce się z nim pokazać, albo leci na jego kasę! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Jest tak źle.. tak fatalnie, że czuję jak smutek wgniata mnie w ziemię. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
mam do niego pretensje , że z dnia na dzień zerwał kontakt wiedząc o tym jak cholernie mocno go kocham . pobawił się mną i rzucił w kąt zapominając . ciężko jest mi z tym , że straciłam jedyną osobę na której mi zależało , jedyną osobę która była mi tak bliska . przecież mieliśmy plany wobec siebie , mieliśmy być szczęśliwi , nasza miłość miała przetrwać wszystko . przez niego każdego wieczoru wylewam litry łez krzycząc z bólu i waląc rękami o ścianę . nie pamiętam kiedy przespałam całą noc nie tłumiąc płaczu w poduszkę . niszczy mnie.. dokładnie tak samo jak chemioterapia niszczy raka . wyżera mnie od środka jak jakaś żrąca substancja. ale wiesz co jest w tym najdziwniejsze? to , że gdyby teraz przyszedł i chciał wrócić przyjęłabym go zapominając o wszystkim co mi zrobił. a wiesz czemu? bo ja go po prostu kocham
|
|
|
|