 |
Przegrałam zanim zaczęłam grać w życie. [ B. Rosiek ♥ ]
|
|
 |
Jak to jest, że ludzie, w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą? [ Byłam schizofreniczką ]
|
|
 |
Pierwsza minuta może być jak ostatnia, dlatego ceń jak ostatnią.. [ SULIN ♥ ]
|
|
 |
Gdy rozmawialiśmy do późnych godzin, miałem kłopoty z przebudzeniem się. Teraz, kiedy nie rozmawiamy wcale zaczynam mieć problemy ze snem. [ ampty ]
|
|
 |
Boję się powiedzieć co czuję. Sucho w ustach, brak słów... [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
bardzo Cię przepraszam, że dopiero teraz odpisuje, ale nie jest tak jak mi obiecywano. Nic nie jest tak jak powinno być. Z każdym dniem czuję, że to nie ja. Staję przed lustrem i patrzę na dziewczynę, której kompletnie nie znam. Nie umiem w niej odnaleźć Meli, nie umiem odnaleźć Twojego "Szczęścia." Kiedyś tak miałam na imię. Dziś? Dziś nawet nie wiem czy jeszcze jestem człowiekiem.. Czy jestem czymś co zasługuje na choć trochę tlenu. Niszczą mnie. Mnie i wszystkich, którzy razem ze mną pragnęli z tego wyjść. Teraz? Przepraszam Cię kochanie ale nie mam na to sił.. Nie umiem z tym walczyć jeśli ktoś kto miał Ci pomóc, być wsparciem katuje na każdym kroku. Bardzo, tak nie wyobrażalnie mocno za Tobą tęsknię. Brakuje mi Twojego głosu, ciepłego oddechu na szyi i słodkich ust. Brakuje mi bezpieczeństwa, które stwarzałeś mi swoimi ramionami. Brakuje mi po prostu Ciebie. / ciamciaa
|
|
 |
często siedzę i zastanawiam się po co w ogóle jestem. po co jeszcze daję się katować tym, którzy mieli mi tu pomagać. skąd biorę siły na wysłuchiwanie ciągłych poniżeń i traktowanie mnie jak kogoś trędowatego. czuję się jakbym była kimś kogo najlepiej by się pozbyli. . / ciamciaa
|
|
 |
„Co robiłaś wieczorem? Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy. Śmieję się. A ty co robiłeś? Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.” więcej...
James Frey
|
|
 |
Wtedy właśnie dopadł ją smutek. Był gęsty i mokry jak burzowa chmura. Zatapiał wszystko, wszystko przenikał, nawet bezużyteczność, którą czynił jeszcze bardziej bezużyteczną.. Pożerał wszystko od wewnątrz..
|
|
 |
Nic nie rozumiem. Zaczynam wątpić w własne przekonania. Gdzieś mocno zabłądziłam zapominając drogi powrotnej. Nie mam swojego zdania, którego zawsze broniłam jak cennego skarbu. Nie umiem się postawić. Jestem marionetką w rękach ludzi. Zabawką w rękach wrogów. Zginę. Zapomną mnie rzucając w kąt. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|