 |
|
Prosiłam, żeby został. Błagałam, żeby nie odchodził. Płakałam, krzyczałam, ale to i tak nic nie dało. Zostawił mnie klęczącą na podłodze, z pogardliwym wzrokiem wbitym w moją osobę.
|
|
 |
|
Miałeś być.! Mówiłeś, że będziesz zawsze.! Przecież obiecałeś..
|
|
 |
|
Miało być inaczej. Zupełnie inaczej. Miałam być ja i Ty, mieliśmy tworzyć jedną całość, a nie dwie osobne połówki, w dodatku, nie pasujące do siebie.
|
|
 |
|
- za co dziś pijemy ?
- za pieniądze rodziców, dzięki których mamy piwo :D
|
|
 |
|
a w nikotynie najpiękniejsze jest to, ze mnie zabija.
|
|
 |
|
O dziwo jednak przyszłaś!
- Że jak mnie nazwałeś?!
|
|
|
|