 |
Nie radzę sobie. Czasem czuję, że to już. Że umieram. Chciałoby się.
|
|
 |
Czasem samo podjęcie wyzwania, jest olbrzymim sukcesem.
|
|
 |
Nauczyłam się śmiać z siebie i z własnych błędów. Dzięki temu na prawdę żyje mi się lepiej... Czuję w sobie optymizm i chęć dalszej walki z tym co usiłuje mnie zniszczyć i chęć pomocy innym, nie tylko tym na których mi zależy, ale po prostu wszystkim! ღ ღ ღ
|
|
 |
jeśli będziesz chciała zrobić coś, czego się boisz lepiej się do tego nie przymierzaj.
|
|
 |
Chyba powinnam być dumna z tego, że potrafię to wszystko tak ukryć, że nikt nawet się nie domyśla, że cierpię. Jednak chciałabym usłyszeć ' słońce, dasz radę'.
|
|
 |
pokaż, że jesteś silniejsza od problemów, mała
|
|
 |
zrujnowałabym Ci życie, gdybym tylko wiedziała jak.
|
|
 |
to, że wciąż żyję wcale nie znaczy, że daję sobie radę.
|
|
 |
Odkochała się na dobre... i nawet nie zorientowała się kiedy przestała odliczać te cholerne poniedziałki od czasu rozstania, nie zorientowała się kiedy przestała o nim myśleć każdego ranka Po prostu nieświadomie zaczęła wszystko od nowa...
|
|
 |
Miała w sobie dużo jakiejś niewysłowionej złości. Nic jej tak nie denerwowało jak własna bezradność.. Potrzebowała papierosa, rozmowy i kogoś, kto potrząsnąłby nią i powiedział: 'co ty odpierdalasz?!
|
|
 |
Nawet jeśli świat jest chujowy, to my jesteśmy zajebiści i to się liczy :D
|
|
 |
Mała, wredna, ale jakże zadowolona z siebie.
|
|
|
|