 |
"I chciałabym umieć żyć tak, jakbyś nigdy nie istniał." // apocotymitu
|
|
 |
wiesz co? mam taką małą prośbę. weź wyciągnij ręcę i przytul mnie tak mocno co? // lasuaamante
|
|
 |
twój dotyk powoduje u mnie palpitacje serca. / jakiś filmm .
|
|
 |
Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham
O jutrze nie myślę bo jeszcze przede mną dzisiaj...
|
|
 |
obiecaj mi,że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi, proszę.
|
|
 |
Gdy Cie przy mnie nie ma, ogarnia mnie pustkosć pustego otoczenia, powietrze staje sie pełne rozpaczy i cierpienia. W jednej chwili gdy właczam gadu i czekam na Ciebie, zegar staje w miejscu, i nie ma zamiaru sie ruszać. PO paru godzinach która trwała całą wiecznosc, włączasz gadu ja próbujac kliknąć na twojee imie, myszka ucieka mi z rąk, wyrywa sie kabel, a gdy już opanowalam sytuacje, komputer pokazuje co potrafi i zawiesza sie na milion lat. Wkurzona rzucam wszystkim, i to są całe skutki twojej nieobecnosci. Wiec nigdy mnie nie opuszczaj. ! /ogarnij.myśli.x33
|
|
 |
"Jeśli mnie dla Ciebie nie ma , to zrozum - potrzebuję spokoju. Chcę odpocząc, poukładać w końcu życie, które kompletnie wypada mi z rąk. Nie chcę publiczności - chcę tylko te pare osób, które przy mnie stoją - nic więcej."
|
|
 |
"Najpierw chcieliśmy być - nie udało się. Później postanowiliśmy odejść - to też nam nie wyszło. A teraz stoimy gdzieś pomiędzy z braku pomysłu co dalej." /// ???
|
|
 |
chciałabym być ruda. ten stereotyp cholernie do mnie pasuje.
|
|
 |
To uczucie, kiedy Barbra Streisand sie naebaua i nie wie, gdzie jest Zbyszek, który dzwoni do Lady Gagi, a ona nie odbiera swojego telefonu, bo uprawia seks z pandą i małym kotkiem, który podczas szukania horkruksów udaje Maćka z Klanu, wyglądającego jak Justin Bieber w adidasach Twojego murzyna z reklam Knorr, który nie jest emo, ale chce zostać Tap Madl i jest winny sinus do potęgi drugiej kąta ostrego 60 stopni groszy Krzysztofowi Ibiszowi, który nie ma cycków, ale często jest na głównej i pije wódkę z ninją, którym stajesz się podczas zapierdalania do sesji na fejsie z Móżdżkiem i Pinkim czekającym, aż wiosna zacznie napierdalać.
|
|
 |
Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej
|
|
 |
odkąd się rozstaliśmy , nienawidzę swojego telefonu . najchętniej wypieprzyłabym go do kosza , wyrzuciła przez okno , spłukała w kiblu , rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków . jak długo on może milczeć ? przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości . wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie - potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu , chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły . w domu wyłączałam dźwięk , bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania . teraz zwyczajnie o nim zapominam . kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki , żeby tylko nastawić budzik . potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny , a nie do wymieniania z tobą grubo ponad setek wiadomości , które mnie budziły , rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać . boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei , że pojawi się zbawienny komunikat ' masz 1 nieodebraną wiadomość
|
|
|
|