 |
|
uciekasz, bierzesz rozbieg, skaczesz ze skały, modlisz się w duchu by anioły Cię złapały. znów zabijasz swego Boga, kryzys wiary, są rzeczy nad którymi nie mamy władzy.
|
|
|
|
fałszywe mordy, które były ze mną. dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą.
|
|
|
|
to zimny świat, jedynie łzy tu parzą.
|
|
|
|
mgła już opadła, wszyscy zawiedli, rozczarowanie to chleb powszedni. < sorry, że tak długo mnie nie było. >
|
|
 |
|
kocham cię całym moim zyciem i ciut ponad wszystko.
|
|
|
|
oczy, pod wpływem których spuszczam swoje.słowa, przy których milknę.
śmiech, który przerywa moje zmartwienia.
|
|
|
|
Wszyscy mężczyźni są tacy sami, mają tylko różne twarze, żeby można było ich rozpoznać.
~ Marilyn Monroe
|
|
|
|
Mam ochotę uderzyć głową o umywalkę, rozbić skroń. Zniknąć na dłuższy czas.
|
|
 |
|
Sieg Heil to the president gasman, Bombs away is your punishment,Pulverize the Eiffel towers,
Who criticize your government,Bang bang goes the broken glass and Kill all the fags that don't agree,Trials by fire setting fire,Is not a way that's meant for me
|
|
|
|
to przyjaźń? może lepiej o tym nie mówmy.
|
|
|
|
wspomnienia jak oblazłe z farby drzwi, a tamte dni jak światło starej żarówki.
|
|
|
|
słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele, co mam powiedzieć na prawdę nie wiem, poza tym, że byłeś moim przyjacielem, byłeś moim przyjacielem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
