 |
|
teraz jak na to wszystko patrzę z pewnej perspektywy czasowej to widzę jak tęsknota za Tobą mnie zabijała. bałam się patrzeć w nocy na okna, bałam się usypiać, bałam się, że ktoś mnie napadnie w drodze do szkoły. bałam się wszystkiego.. bo nie miałam Ciebie. teraz też Cię nie mam. tyle, że to już trochę inny przypadek.
|
|
|
|
dwie rzeczy powstrzymywały ją, żeby się nie zabiła. pierwsza. nie uważała się za egoistkę. nie chciała, żeby ludzie tak o niej myśleli. druga. nie chciała dać mu tej pieprzonej satysfakcji, że jest silniejszy. więc postanowiła walczyć.. i wygrała ze sobą.
|
|
|
|
to nie jest tak.. na prawdę już nic do niego nie czuję poważniejszego. nie zależy mi na nim. ale nie mogę powiedzieć, że jest mi taki do końca obojętny. coś tam jeszcze znaczy. wbrew pozorom to z nim przeżyłam jedne z najpiękniejszych chwil w moim dotychczasowym życiu. i cholera.. ja tak uwielbiam brunetów.
|
|
|
|
wybacz, kotku, ale nie będę bawić się w życie według Twojej instrukcji. nie zamierzam upadać tak nisko jak Ty. nie zamierzam dawać się ranić ponownie. teraz pobawimy się na moich zasadach.. i nie. bez żadnego 'ale'.
|
|
|
|
Nie ma kobiet nie do zdobycia, są jedynie mężczyźni do dupy.
|
|
|
|
Dlaczego pozwoliłam sobie uwierzyć, że cuda mogą się zdarzyć ?
|
|
|
|
i chyba znowu mijamy sie całkiem.
|
|
|
|
Prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. Musisz tylko potrafić odróżnić tych, dla których warto cierpieć.
|
|
|
|
kurwa jego jebana w dupe mać. i nic więcej do powiedzenia nie mam.
|
|
|
|
Jeżeli chcesz to możesz chwalić się ile to miałeś panienek .. Ja jednak wiem , że to były sztuczne uczucia .
|
|
|
|
I nigdy nie dam nikomu siebie w taki sposób jak dałam Tobie. Nigdy nie rozpoznasz sposobu w jaki mnie ranisz.
|
|
|
|
Proszę, nie mów mi, że się zmieniłeś...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
