 |
Kolejny raz czuję te wahania nastroju, kiedy jestem czegoś pewna, a za chwilę zmieniam zdanie. Znów nie potrafię odnaleźć sobie miejsca, w którym będę czuć się bezpiecznie. Próbuję ryzykować, ale nie wiem, czy dobrze zrobię. Chociaż, gdzieś w środku czuję, że chcę i muszę to zrobić, ale co jeżeli jutro zmienię zdanie? Od wielu obecnych decyzji zależy cała przyszłość. Muszę stanąć przed poważnymi wyborami, na które tak naprawdę nie jestem przygotowana. Tworzę poprzez takie zagubienie mętlik we własnej głowie. Krążę pomiędzy jedną warstwą świadomości, a drugą. Błądzę w labiryncie uczuć, gdzie tęsknota za przeszłością wygrywa z silną wolą i chęcią zapomnienia... Znów to mnie przerasta, ale milczę. Nie pokazuję tego, nie chcę, aby ktoś widział, że to... Nadal boli. Bo może i stałam się odporna na ból, na zadawane ciosy, ale jednak tęsknota wciąż przedziera się przez serce. Ona nadal mnie niszczy od środka i nie jestem w sanie sobie z tym poradzić. Nie mogę,nie umiem, nie chcę...
|
|
 |
Mówisz, że tak łatwo jest zapomnieć, ale tak nie jest. Nie wiesz, ile potrzeba czasu, aby kogoś wymazać na zawsze z pamięci. Nie wiesz, ile trzeba wylać łez z serca, aby odczuć trochę ulgi. Nie masz pojęcia, jak to jest kiedy siedzisz w swoim pokoju, gdzie zamykasz drzwi, włączasz ulubiony kawałek i czujesz, że jesteś sam. Nie masz bladego pojęcia, jak dusza rozrywana jest przez przeszłość. Nie czujesz tej cholernej tęsknoty, tego braku bliskiej Ci osoby.. Osoby, którą darzyłeś przez tak długi czas głębokich i szczerym uczuciem.. Nie odczuwasz strachu przed samotnością, nie musisz się obawiać tego, że zostaniesz sam, bo nigdy więcej nikomu nie zaufasz. Nie musisz sobie przypominać o tym co się działo, o tym kim się stałeś, jak zniszczyłeś sobie życie poprzez pojawienie się nieodpowiedniej osoby, poprzez zjawienie się miłości, która była tak bardzo zakazana, a jednocześnie piękna i subtelna na swój sposób. Nie musisz pamiętać o niczym, bo masz wszystko, to czego zapragniesz.
|
|
 |
Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
|
|
 |
Jak powiedzieć komuś, że to miejsce jest już zajęte? Oznajmić, że ktoś tu był wcześniej i choć fizycznie go zabrakło, nadal w powietrzu unosi się jego zapach, a ściany pamiętają każdą rozmowę. Jak wytłumaczyć to, że się wzdrygam za każdym razem, kiedy inna osoba kładzie się w moim łóżku? Tak jakbym bała się naruszyć jakąś świętość. Jakie słowa będą odpowiednie do tego, żeby każdy zrozumiał? Kochało się kogoś bardziej, jak powiedzieć to prawie bezboleśnie? Jak nie grzebać tym nożem w czyjejś klatce piersiowej?/esperer
|
|
 |
Zabawne, że kiedyś byłeś moim słońcem, a teraz prosiłabym Cię o przesunięcie, bo właśnie mi je przysłaniasz./esperer
|
|
 |
On nigdy nie dowie się, że dzień po rozstaniu całowałam innego. Nigdy nie dowie się, że nie przepłakałam ani jednej nocy z jego powodu. Nikt mu nie powie, że po zakończeniu jednej miłości nie bałam się drugiej. On myśli, że byłam słaba, a chyba nigdy nie byłam silniejsza jak własnie wtedy, kiedy mnie zostawił. Podciął jedne skrzydła, by na ich miejscu wyrosły nowe./esperer
|
|
 |
I patrzę na te wszystkie osoby i wiem, że kiedyś byłam z nimi blisko, ale to tak odległe, że przestało boleć./esperer
|
|
 |
I widzę Cię i nic się nie dzieję. Niebo nie ciemnieje, tętno nie zwiększa tempa, a serce? Serce jak to serce. Głupi mięsień w klatce piersiowej wydawał się w ogóle nie zauważać Twojej obecności./esperer
|
|
 |
Grasz na moich uczuciach, jak nikt inny. Niby jesteś, a jednak Cię nie ma. Odezwiesz się raz na jakiś czas i tyle. Nie ma już tych całonocnych rozmów, po których ciężko było rano wstać, ale po których robiło się jakoś lżej na duszy. Nie ma już tych głupich rozmów o byle czym. Teraz ja mam swój świat, a Ty swój. Trochę przykre, że dwóch ludzi, których niegdyś tak dużo łączyło, teraz zachowują się, jakby byli dla siebie zupełnie obcy
|
|
 |
Kocham Ciebie i twój każdy oddech, każde twoje spojrzenie, każdy twój uśmiech. Dziękuję Bogu, za to ze mam ciebie !! Przemeeek !!! *__*
|
|
 |
Głowa do góry!.... Tylko tak można opróżnić kieliszek... zdrowiee :D
|
|
|
|