|
Ty wóde od nas wolisz, rok przestałeś , znów zacząłeś teraz idź się pierdolić! Mam już dość ile można tego gniewu w sercu nosić , żeby tylko było można wybrać se nowego tate , napewno bym cię nie wybrała..
|
|
|
|
Będę kochał Cię zawsze, ale mówią, że nie ma na zawsze, więc będę kochał Cię tak długo, jak tylko uda mi się żyć.
|
|
|
|
Z dnia na dzień coraz bardziej uświadamiam sobie, że nic dla Ciebie nie znaczę.
|
|
|
widzisz, jak ktoś coraz bardziej się oddala.. to nic. jesteśmy dla siebie stworzeni. w końcu się spotkamy.
|
|
|
Tak, jestem samotna. Może nie ciałem, ale duchem. / slonbogiem
|
|
|
Idę do Ciebie Panie. Wlokę się po cierniach antychryście. /slonbogiem
|
|
|
znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią i albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto.
|
|
|
Nie, nie będziesz mówił mi jak mam żyć. Nie będziesz wybierał mi przyjaciół, ani dawał zakazów na to co kocham. Nie zamkniesz mnie w domu, ani nie odetniesz od mord z blokowiska, których znam od pampersa. To tak jakbym straciła większą cząstkę siebie. Dobra, zgodzę się ze stwierdzeniem, że miłość wymaga poświęceń. Ale cóż mi zostanie kiedy stwierdzisz, że tak naprawdę my to nie to? /slonbogiem
|
|
|
Po raz kolejny usłyszałam te słowa. Po raz kolejny złamałeś moje serce. / slonbogiem
|
|
|
Przyglądałam się słońcu myśląc o wszystkich ludziach, miejscach i rzeczach, które kochałam. Przyglądałam się, by zobaczyć, że ze wszystkich ludzi tylko ty zawsze byłeś przy mnie.
|
|
|
|