 |
|
kaleczymy ciało po to by ulżyć duszy
|
|
 |
|
Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj
daj skołatanym myślom odpocząć już pora
oddaj choć moment nie widzisz że tonę
pozwól mi usnąć chce wyrwać się koniec
nie chce już o nie me oczy zmęczone
tętno zbyt szybkie wysycham płonę
|
|
 |
|
Mam jedno, wiele planów, mało czasu na życie
By odpocząć w swoim M-1 pałacu od życia
Na chwilę, chociaż tak by złapać oddech
I zebrać siłę zanim znów wywalę się na mordę
|
|
 |
|
Po co kochać tak na pokaz,
By sen tej jednej nocy się ziścił?
Daj mi spokój dziś, daj mi wolność
Jutro wrócę, jutro znów będzie wojną
Ja kontra świadomość, dzisiaj zbieram siłę
By przetrwać to, co szykujesz, liczysz że mnie zabijesz?
|
|
 |
|
Kiedy dziewczyna jest wolna, nie znaczy, że nikt jej nie chce. To znaczy, że nie bierze pierwszego, lepszego gówna.
|
|
 |
|
Każda myśl to labirynt bez wyjścia, bez logiki, bez sensu
Chwila bezmyślna
Zepsuł się kryształ
Puzzle - miliard elementów
Nie wiem skąd do siebie mam tyle złości i wstrętu
|
|
 |
|
MOJA SIOSTRA MNIE WKURWIA -,- | stryczu
|
|
 |
|
tylko przypominam, przecież wciąż sobie ufamy.
|
|
 |
|
Tak , pisz kurwa do niego dalej i wpadaj na niego "przypadkiem" jak cię tak bardzo ryj swędzi .
|
|
 |
|
- nie rób ze Mnie idioty. - nie muszę, sam sobie świetnie dajesz radę.
|
|
 |
|
może jutro spadnę na dno a pojutrze się odbije i znów wpierdolę w bagno.
|
|
|
|