 |
Pokazałeś mi, że jestem zdolna do miłości o jakiej mi się nawet nie śniło.
|
|
 |
wmawiam sobie, że czuje się świetnie, choć od kilku tygodni boli mnie brzuch dzień w dzień. wmawiam sobie, że za Tobą nie tęsknie. wmawiam sobie, że jestem szczęśliwą singielką, ale kiedy przypadkowo ktoś mi na kompie włączy 'gdybyś był' łzy od razu cisną mi się do oczu i spływają po policzkach. wmawiam sobie, że jestem silna, ale kiedy nikt mnie nie widzi płaczę jak małe dziecko, bo wiem, że nigdy Ciebie mieć przy sobie nie będę. tak jestem idiotką. // n_e
|
|
 |
a dziś będę inna. będę uśmiechać się do ludzi. pójdę na kilka godzin do pracy, ale nie po to by znów poznać jakiegoś kretyna. po to by znów zacząć przebywać wśród ludzi, by pracować i świetnie się przy tym bawić, a Ty będziesz stał i patrzył jak próbuje udawać, że mi cholernie dobrze bez Ciebie !!! // n_e
|
|
 |
facet, który nie szanuje kobiety to nie facet !! // n_e
|
|
 |
moje życie jest jednym wielkim bagnem. non stop kłótnie z rodzicami, faceci traktują mnie jak zabawkę, a pseudo przyjaciele odzywają się tylko jak czegoś potrzebują. bezczelne. // n_e
|
|
 |
a On pojechał jej po całości z bezczelnym tekstem 'gdybyśmy sobie wpadli to bylibyśmy na siebie do końca życia skazani, a tymczasem tak nie jest i jest super.' trafił w sam środek serca. // n_e
|
|
 |
|
Otrzyj łzy, natychmiast! Nie masz prawa płakać za osobą, która tak bardzo Cię skrzywdziła. Nie zasłużyła na to nawet najmniejszym gestem w Twoją stronę. Zakochałaś się w momentach, które tak szybko się kończyły i nie mogłaś sobie z tym poradzić choć on codziennie pokazywał coraz to nowsze twarze. A Ty co? Pozwalasz na to, żeby łzy spływały po Twoich policzkach?! Pomyślałaś choć przez moment, czy jest tego wart? Czy dawał Ci w 100 procentach siebie? Czy obdarzył Cię choć w połowie takim samym uczuciem, jakim Ty obdarzyłaś jego? Zastanów się czy warto mieć zamknięte oczy na to, co może uczynić Cię szczęśliwą już do końca. / agathe96
|
|
 |
Byłem ślepcem, który błądził szukając kogoś kto go poprowadzi i odnalazłem Ciebie. Wraz z każdym Twym dotykiem odzyskiwałem wzrok, który potrafił dostrzec tylko i wyłącznie najpiękniejszy projekt Boga - Ciebie. I, gdy cała ciemność mojej duszy ulotniła się razem z poranną mgłą, ujrzałem Cię w całej okazałości. Nie wiem czy wiesz, ale niewidomi śnią o wiele częściej od ludzi, którzy widzą i wiesz cały ten czas śniłem o Tobie. Dlatego powinnaś wiedzieć, że nie będę potrafił iść bez Ciebie. Że zgubię się w labiryncie obcych słów i ugrzęznę w błocie codzienności. Powinnaś wiedzieć, że byłaś i jesteś moim cudem, który pragnę by wrócił jak stygmaty, ale został. Został, na trochę. Na zawsze.
|
|
 |
Pchnął mnie na łóżko z taką siłą, że poczułam pod kręgosłupem twardość podłogi. Przyciągnęłam go do siebie i zaczęłam całować z taką namiętnością jakby od tego zależały losy świata. Kolejne warstwy ubrań padały obok nas, a jedyne co widziałam to grę mięśni jego ciała,spojrzenie, które mówiło, że każda komórka jego ciała mnie w tej chwili pożąda. Miałam tak samo. Nie wiem sama czy to był seks, czy pierwszy krok do nieba. Nie wiem czy to była miłość czy zwykły wybuch gorąca. Wiem tylko, że ślady po moich paznokciach na jego plecach długo nie dadzą mu zapomnieć jak spalał się w mojej rozkoszy. Miałam czerwone policzki, nie od wstydu, a od tego nagłego wybuchu uczucia. Potem paliliśmy papierosy. Fajkę zgasiłam na jego sercu, już zawsze będzie nosił moje znamię. [ esperer ]
|
|
|
|