 |
6.Data wykonania zdjęć
była dzisiejsza.Pod wiadomością była notatka "Oszukuje Cie od 2 tygodnii.Życzliwy informator".Nie dostała histerii,czuła tą cholerną pustke.Łzy automatycznie
zaczęły spływać jej z oczu.Wypaliła 2 ramy,wypiła zdecydowanie za dużo.Lewo trzymała się na nogach.Najbardziej bolało ją to,że ją okłamywał,a oprócz chłopaka był
dla niej też najlepszym przyjacielem.Wywlokła się z domu i poszła do niego.Kiedy otworzył drzwi stała za nim jego nowa "zdobycz".Nie miała siły krzyczeć
pocałowała go aby poczuć smak jego ust po raz ostatni i szepnęła "żegnaj,pamiętaj,że zawsze będe Cie kochać".
|
|
 |
5.
Oznajmiła,że muszą porozmawiać."Mam pytanie.Odpowiedz mi na nie jako tamten przyjaciel,który mówił mi o wszystkim.Czy wczoraj
spotkałeś się z inną dziewczyną?".Kuba wybuchł śmiechem.Powiedział,że teraz liczy się tylko ona i zazdrość podsuwa jej chore scenariusze.Uspokojona przytuliła
się do niego.Byli już razem 2 miesiące.Była w nim zakochana bez pamięci.Oddałaby za niego życie.Był ideałem,spędzali ze sobą każdą wolną chwile.Któregoś wieczoru
weszła na gadu-gadu.Dostała wiadomość od nieznanego numeru.W treści był link do zdjęć.Zdjęć na których Kuba całuje się z inną dziewczyną.
|
|
 |
4.Myślała,że tym razem będzie inaczej,
że ta więź ktora ich łączy jest wyjątkowa.Nie mogła zasnąc,poszła na taras zapalić.Zaciągając się nikotyną próbowała sie zrelaksować.Wtedy wyszła do niej Niki
.Na jej widok Anka wybuchnęła śmiechem.Miała potargane włosy i rozmazany makijaż.Nicole nie przejęła się tym zbytnio i też wyjeła fajke.Stały w milczeniu
jakies 15 minut.Nie musiały nic mówić,obie wiedziały,że teraz żadne słowa nie pomogą.Anka postanowiła porozmawiać z Kubą.W końcu obie poszły spać i obudziły
się dopiero około 13.Nicole zawinęła się do domu,natomiast Anka zaczęła się przygotowywać do rozmowy z Kubą.Wpadł do niej spóźniony,kiedy próbował ją pocałować
odsunęła go od siebie.Był w szoku.
|
|
 |
3.Kiedy weszła do domu,było już ciemno, na stole leżała karteczka "Jesteśmy u znajomych,wrócimy późno".Rodzice wyszli,chata wolna,wypadałoby
kogoś wziąść.Zadzwoniła do Nicoli,jej najlepszej przyjaciółki.Zanim Nika się zjawła,przygotowała jakieś filmy na DVD i popcorn.Od wejścia,jej przyjaciółka
zachowywała się dość dziwnie.Widziała,że chce jej coś powiedzieć,ale się boi.Kiedy siadły na kanapie wymusiła na niej wyznanie.Niki powiedziała ,że jak do niej
szła widziała Kube jak szedł przytulony z inną dziewczyna.Anka puściła te uwage koło uszu,myślała ,że Nice się przywidziało,w końcu jest ciemno,a Kuba jest
na piwie z chłopakami.Oglądały komedie romantyczne do 4 nad ranem,wtedy Nicole zasnęła.Anke przed snem zaczęły dopadać wątpliwości.Zanim zostali z Kubą parą
wiedziała,że z żadną dziewczyną nie wytrzymuje długo,bo byli najlepszymi przyyjaciółmi i zwierzał jej się ze wszystkiego.
|
|
 |
2.Siedli na brzegu fontanny.
Zaczą jej opowiadać ,że spóźnił się przez kłótnie z przyjacielem.Próbowała go pocieszyć i pomóc.Spojrzał na nią jakoś tak dziwnie,korzystając z okazji ochlapała
go wodą,zaczeli się chlapać,przechyliła się za bardzo i wpadła do wody.Zaczą się z niej śmiać,że jest łajzą ,ale wszedł za nią do fontanny i pomógł wstać.
Zaczeli się wygłupiać w wodzie,dopóki ktoś ich nie wygonił.Przy nim była taka szczęśliwa.Nie mogła przestać się uśmiechać.Wzią ją na ręce i zaniósł do siebie do domu.
Przebrał się i dał jej jakieś swoje ubrania.Powiedział ,że za godzine umówił się z kolegami na piwo,ale może odwołać,bo woli spędzać czas z nią.Uśmiechnęła
się do niego słodko,ale nie chciała mu krzyżować planów.
Pocałowała go,przytuliła,szepnęła "baw się dobrze" i wyszła.Wracając do domu dosłownie leciała nad
ulicą ze szczęścia.
|
|
 |
1.Siedziała na ławce w parku i uśmiechała się do ludzi,którzy ją mijali.Myślała ,że ma wszystko.W mp4 włączył się jej ulubiony uwtór.Mijali ją różni ludzie.
Zapracowany biznesman,który jedną ręką przeglądał jakieś papiery ,a drugą pisał coś na nowiutkim Iphone'ie.Dwie dziewczynki wyglądające na 3/4 klase podstawówki
omawiające jakąś nową kreskówke.Wtedy GO zobaczyła.Spełnienie swoich marzeń.Szedł w jej kierunku.Nigdy nawet nie marzyła ,że będzie jej.Był obiektem westchnień
połowy jej koleżanek ,a wybrał ją.Czuła się wyjątkowa.Byli razem dopiero 3 dnii ,ale zdążył ją tak omotać ,że myślała tylko o nim ,na lekcjach kreśliła jego
imie w zeszycie i zamiast kropki nad "i" pisała serduszka.Jednym słowem była strasznie zakochana.Podszedł do niej,powiedział "Hej piękna" i cmokną w usta.
Wstała,wzią ją za ręke i poszli w kierunku fontanny.Czuła spojrzenia zazdrosnych dziewczyn na sobie ,ale to jej nie przeszkadzało.
|
|
 |
stała pod jego blokiem, trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego, że on pewnie wystawi ją do wiatru. nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'przepraszam Piękna, ale szukałem dla Ciebie
bluzy.' pocałował ją delikatnie w czubek nosa, powodując, że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.
|
|
 |
posłusznie wdychałam powietrze którym ty się dławiłeś - kazali.
|
|
 |
nadal kroczę drogą wyboistą
w piekle już jedną nogą pewnie za to wszystko.
|
|
 |
leżałam na łóżku z laptopem. pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści. 'przemyślałem wszystko, dam Ci szansę, nie zmarnuj jej, kocham Cię.' zbliżyłam palce do klawiatury w celu odpisania jak bardzo się cieszę i że też Cię kocham.. a wtedy Ty napisałeś drugą wiadomość. 'kurde, sorry, to nie do Ciebie.'
|
|
 |
Jestem twoim emocjonalnym tamponem. używanym w razie potrzeby, kilka dni w miesiącu. przeciekają przeze mnie twoje najgorsze brudy. potrzebujesz mnie. a ja bez twoich potrzeb jestem bezużyteczna. gdyby nie ty... na szczęście po każdym twoim okresie najsilniejszych emocji względem mnie, gdy już to wszystko wyjdzie, ja wiem, że znów będziesz mnie potrzebował. przecież beze mnie nie możesz żyć.
|
|
 |
Na dzis wiem tez, ze nie warto przynosic komus garsciami nieba, bo jesli nie byl w piekle, nieba nie doceni...
|
|
|
|