 |
gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna...
|
|
 |
myślisz, że jestem Bogiem?
mylisz się, ale bosko to robię, yo.
|
|
 |
a żyć możesz tylko dzięki temu,
za co mógłbyś umrzeć.
|
|
 |
Nie wyciągał łap po to co moje, bo Ci je suko upierdole.
|
|
 |
Nie jestem gwiazdą , ale mów mi słońce.
|
|
 |
złamałeś mi skrzydła. teraz pozostało mi tylko latanie na miotle :D
|
|
 |
Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
 |
Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść - przeciwieństwem miłości jest obojętność.
|
|
 |
nigdy nie mów ludziom, co czujesz. Zawsze źle na tym wyjdziesz.
|
|
 |
Zaciągam się powietrzem… Skarbie, przez Ciebie mam dreszcze.
|
|
 |
|
jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziała co to ostry melanż, czy skręt. nie wiedziała jak smakuję piwo lub wódka. nie wiedziała co to znaczy jechać na kreskach lub ból głowy po imprezie. w drodze do domu nerwowo wyszukiwała miętowych gum do żucia w kieszonce skórzanej kurtki. wchodząc rzucała krótkie - jestem, i uciekała do swojego pokoju, aby przypadkiem ktoś nie zobaczył jej rozszerzonych źrenic. leżała na środku pokoju popijając czerwonym winem. nie płakała. nie miała siły. była nieobecna. nic nie czuła. było jej dobrze, choć przez parę godzin. nie myślała o nim. to było jej pieprzonym lekarstwem , uzależnieniem. /happylove
|
|
|
|