 |
choruje na " mamtowdupizm" , z przejawami " mamnatowyjebanizm" , cierpiąca na " mitowisinizm
|
|
 |
On wróci. A ja mu wybaczę i będę cicho siedzieć chłonąc zapach ulubionych perfum..
|
|
 |
Czasem życie bywa strasznie, okropnie ironiczne. Podsuwa nam pod nos, to, czego pragniemy, a jednocześnie nie pozwala tego wziąć
|
|
 |
Bo wiesz. Tak naprawdę nikt nie może mnie mieć. Nie należę do nikogo, poza samą sobą. I tylko siebie kocham. Ja - cholerna egoistka.
|
|
 |
tak naprawdę sama już nie wiem czego oczekuję od życia . nie jest mi ono w stanie nic zaoferować . zabrało mi Ciebie a niczego więcej nie potrzebuję .
|
|
 |
rzecz jasna chłopcy wolą blondynki , a mężczyźni mają wyjebane na kolor włosów .
|
|
 |
nie jestem agresywna, czasami tylko kogoś pierdolnę, drę mordę i rzucam przedmiotami .
|
|
 |
Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać.
|
|
 |
potrzebuję korepetytora z chemii by wytłumaczył mi czym jest MIŁOŚĆ
|
|
 |
Najpierw wyrosłam z wiary w Mikołaja przyszła pora na miłość.
|
|
 |
rozbijam kubek gorących wspomnień, rzucając nim o ścianę.
|
|
 |
zdzierać obcasy na nierównych chodnikach z puszką piwa w ręku, zapominając jak masz na imię.
|
|
|
|