 |
|
Serce jak krew jest przezroczyste, wóda robi ze mnie hedonistę.
|
|
 |
|
Chodź ze mną poniżej zera, chodź ze mną poniżej słów gniewu, temperatura zachowana wbrew wszystkiemu, stój w biegu, po stopniach w dół ucieka rtęć, a Ty nie musisz już gonić.
|
|
 |
|
Zimno, coraz zimniej, gdy szukają tego co ukryłem w środku, na dnie, w głębi.
|
|
 |
|
Nie wiem kiedy zamarzło tam, tyle nie miałem gdzie się ogrzać, ogień nie strawi, nie zabierze wiatr tego co nie kocha od lat.
|
|
 |
|
''Postaw na miłość, proszę dubbinguj'', ja nie znam tych prostych zdań w moim życiu.
|
|
 |
|
Ryzykuj, albo spierdalaj, nie próbuj mnie poznać, czy może proszę Cię, zostań pięć minut..
|
|
 |
|
To jest kurwa nienormalne, też zabrałem Cię tam, ona kochała to miejsce i to nie miało być tak.
|
|
 |
|
Powiedz, że tu będziesz, bo czasami wątpię.
|
|
 |
|
Jestem tak bardzo niepoprawny, ktoś mi mówi, że mnie kocha i tak ciężko mi uwierzyć, chyba już nie wierzę w słowa.
|
|
 |
|
Nawet kiedy powiesz: ''wątpię'' ja tu będę.
|
|
 |
|
Jestem bogaty skoro tak cenne są moje słowa.
|
|
 |
|
Mówiłem muszę Cię poznać, dziś wszystko o Tobie wiem, głowa do góry, bo wychodzimy na prostą.
|
|
|
|