 |
|
Emocjonalni ludzie cierpią przez byle co i byle kogo.
|
|
 |
|
brakuje mi niektórych ludzi. starych miejsc. dobrych imprez. szczerych rozmów. potrzebuję siły, ciepłych słów i bezpiecznych ramion. nienawidzę kłamstw, nieszczerych intencji i nieporozumień. chciałabym prawdziwej przyjaźni, szczęśliwej rodziny i wiecznej miłości.
|
|
 |
|
Ludzi trzeba perfidnie oszukiwać. tylko wtedy będą ci bezgranicznie ufać.
|
|
 |
|
Na żonę należy wybierać tylko taką kobietę, jaką by się wybrało na przyjaciela, gdyby była mężczyzną.
|
|
 |
|
Zastanawia mnie fakt, co ludzie skaczący z budynków, mostów, wieżowców czują gdy spadają. Czy czują ulgę? Lęk? Przerażenie? Czy tez wolność. Co widzą tuż przed samym zetknięciem z ziemią? Czy faktycznie, tak jak w krążącej plotce widzi się całe swoje życie, te ważniejsze momenty czy po prostu nicość? Jakie to jest uczucie kiedy spadasz i wiesz, że to jest koniec twojej męki, cierpienia. Czy ludzie, którzy skaczą naprawdę chcą się zabić?
|
|
 |
|
Mam ochotę sobie przywalić za każdym razem, gdy widzę, że moje błędy niczego mnie nie nauczyły.
|
|
 |
|
Zdecydowanie za bardzo przejmuję się życiem. Przecież i tak kiedyś umrę.
|
|
 |
|
Kiedy człowiek obdarzony wyobraźnią wpada w tarapaty psychiczne, linia podziału między tym, co rzeczywiste, a tym, co wyimaginowane, bywa niekiedy, trudno dostrzegalna.
|
|
 |
|
Tylko młodzi ludzie są ciekawi. Człowiek naprawdę poznaje świat do któregoś tam wczesnego roku. Dalsza zabawa to powtarzania cudzych doświadczeń.
|
|
 |
|
Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia, podczas każdej naszej rozmowy, ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym, jak nienawidzę ludzi i o tym, jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci, tak bardzo, tak bezgranicznie, że czasami aż brakło mi tchu, od ilości słów, które znowu miały przejść przez moje gardło, aby powiedzieć ci, jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś, jak bardzo pragniesz mnie mieć./pepsiak
|
|
 |
|
Zostawiam to bez żalu. Ruszam do przodu i dobrze mi z tym. Bez związków, durnych zakochań i zobowiązań. Jestem ja, tylko ja jestem na piedestale mojego życia./esperer
|
|
 |
|
Myśli, że mnie zranił. Myśli, że swoim odejściem sprawił, że świat mi się zatrzymał, serce zwolniło do minimum, a oczy już zawsze będą zaszklone łzami. Gówno prawda. Kiedyś, dawno temu, oddałam komuś swoje serce. Zrobiłam to bezmyślnie, od tak na dłoniach podarowałam komuś siebie, bezpowrotnie. I to wtedy życie mi się zatrzymało i coś we mnie umarło. Teraz mogę kochać, mogę mówić, że kocham, mogę być szczęśliwa i śmiać się, ale nikt nie złamie mnie już tak bardzo jak ktoś to zrobił dwa lata temu. Z nikim nie będzie tak bardzo i już nikt nie dostanie tego miana największego skurwysyna, bo nikt nie zrani mnie już tak bardzo jak tamten./esperer
|
|
|
|