głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika innocentkiss

podpisuj moje. teksty ej.malaa dodał komentarz: podpisuj moje. do wpisu 17 maja 2012
Deutsch  deutsch  deutsch.!

sluchajkotq dodano: 17 maja 2012

Deutsch, deutsch, deutsch.! ;]

TAK ! teksty ej.malaa dodał komentarz: TAK ! do wpisu 17 maja 2012
Dzwonię do Niej  o każdej porze  nawet w środku nocy  i nie ważne co by robiła zawsze przyjdzie  a to tylko dlatego  że jest mi źle. Ogrzewa mnie Swoimi ciepłymi słowami  gdy jest mi zimno. Potrafi ze mną milczeć  razem ze mną też płaczę i śmieję się w głos. Wygłupiamy się  nieważne gdzie byśmy byli. Doprowadza mnie do uśmiechu  udowadnia  że mogę stać się lepszym człowiekiem. Uczy mnie życia. Kocham ją inaczej  traktuje jak siostrę  jest dla mnie cenna  cenne jest też to co przez te lata zrobiła dla mnie. Przyjaciółka  która warta jest o wiele więcej niż cały Świat.

ej.malaa dodano: 17 maja 2012

Dzwonię do Niej, o każdej porze, nawet w środku nocy, i nie ważne co by robiła zawsze przyjdzie, a to tylko dlatego, że jest mi źle. Ogrzewa mnie Swoimi ciepłymi słowami, gdy jest mi zimno. Potrafi ze mną milczeć, razem ze mną też płaczę i śmieję się w głos. Wygłupiamy się, nieważne gdzie byśmy byli. Doprowadza mnie do uśmiechu, udowadnia, że mogę stać się lepszym człowiekiem. Uczy mnie życia. Kocham ją inaczej, traktuje jak siostrę, jest dla mnie cenna, cenne jest też to co przez te lata zrobiła dla mnie. Przyjaciółka, która warta jest o wiele więcej niż cały Świat.

Jest jeszcze sens pisania tu dla was ? Czytacie?

rastaa.zioom dodano: 17 maja 2012

Jest jeszcze sens pisania tu dla was ? Czytacie?

hm. no może . :   teksty ej.malaa dodał komentarz: hm. no może . : > do wpisu 17 maja 2012
Moje. :D teksty ej.malaa dodał komentarz: Moje. :D do wpisu 17 maja 2012
Pamiętasz jak porównywano nas do sióstr? Podobne pierdolnięte nastawienie do życia  do ludzi. Podobno nawet sposób zarzucania włosami miałyśmy taki sam. Tyle przegadanych godzin  tyle nocnych odpałów  tyle wspólnych przypałów. Gdy ktoś nas gonił obie uciekałyśmy dłuższą drogą  potem śmiejąc się z własnej głupoty  ludzie mylili nasze imiona sprawiając że momentami same zaczęłyśmy walić do siebie swoimi imionami  tyle wspólnych kilometrów  siniaków przez Ciebie  wal o ostatniego żelka czy gorącą czekolade.Tyle wspólnych rozkmin. A teraz niby dla siebie obce? Widocznie nie zasłużyłam na Twoją dalszą obecność   ale mimo wszystko cholernie dziękuje Ci że byłaś i miło by było gdybyś przechodząc powiedziała  cześć  chociaż na odpierdol się ale mogłabyś  rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 17 maja 2012

Pamiętasz jak porównywano nas do sióstr? Podobne pierdolnięte nastawienie do życia, do ludzi. Podobno nawet sposób zarzucania włosami miałyśmy taki sam. Tyle przegadanych godzin, tyle nocnych odpałów, tyle wspólnych przypałów. Gdy ktoś nas gonił obie uciekałyśmy dłuższą drogą, potem śmiejąc się z własnej głupoty, ludzie mylili nasze imiona sprawiając że momentami same zaczęłyśmy walić do siebie swoimi imionami, tyle wspólnych kilometrów, siniaków przez Ciebie, wal o ostatniego żelka czy gorącą czekolade.Tyle wspólnych rozkmin. A teraz niby dla siebie obce? Widocznie nie zasłużyłam na Twoją dalszą obecność , ale mimo wszystko cholernie dziękuje Ci że byłaś i miło by było gdybyś przechodząc powiedziała "cześć" chociaż na odpierdol się,ale mogłabyś| rastaa.zioom

Ehh  ta bezsenność.. :

truskaffkova dodano: 17 maja 2012

Ehh, ta bezsenność.. :(

Znasz ten stan kiedy musisz  wkładać całą pięść do buzi po  to żeby nie zacząć krzyczeć z  bólu  tego wewnętrznego bólu   który rozpierdala Cię od  środka? Kiedy Twoje policzki są całe we łzach? Kiedy z  ledwością powstrzymujesz się  żeby nie wybuchnąć przy tej  znienawidzonej osobie  nie  wygarnąć jej tego co Cię dusi?  Kiedy masz ochotę zniknąć z powierzchni ziemi? Ja właśnie  jestem w takim stanie.. Pewne  osoby i ich czyny doszczędnie  niszczą moją psychike. Jest  tylko jedno pytanie: pokazać   że jest się silnym czy poddać się. Tak po prostu poddać się z  małą pomocą tej srebrnej   przynoszącej ukojenie rzeczy    żyletki?

truskaffkova dodano: 16 maja 2012

Znasz ten stan kiedy musisz wkładać całą pięść do buzi po to żeby nie zacząć krzyczeć z bólu, tego wewnętrznego bólu, który rozpierdala Cię od środka? Kiedy Twoje policzki są całe we łzach? Kiedy z ledwością powstrzymujesz się żeby nie wybuchnąć przy tej znienawidzonej osobie, nie wygarnąć jej tego co Cię dusi? Kiedy masz ochotę zniknąć z powierzchni ziemi? Ja właśnie jestem w takim stanie.. Pewne osoby i ich czyny doszczędnie niszczą moją psychike. Jest tylko jedno pytanie: pokazać, że jest się silnym czy poddać się. Tak po prostu poddać się z małą pomocą tej srebrnej, przynoszącej ukojenie rzeczy - żyletki?

jesteś gorszy do wiatru   który niszczy mi grzywkę. Grzywke naprawie dwoma przeciągnięciami grzebienia   a z sercem pobawie się troche dłużej   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 16 maja 2012

jesteś gorszy do wiatru , który niszczy mi grzywkę. Grzywke naprawie dwoma przeciągnięciami grzebienia , a z sercem pobawie się troche dłużej | rastaa.zioom

Gdy kierując swoją dłonią w stronę drzwi krzyczała abym się wynosił  upadłem. Dlaczego karze mi odejść ? Po tylu latach ?. Nie płakałem ale oczy miałem mocno zaszklone  serce przy gardle i jej twarz w swoich źrenicach  która mówiła jak bardzo mnie nienawidzi.   To już ostatnie sekundy naszego spotkania ? odparł. Odwróciła się  podeszła do okna  dotknęła delikatnie firanki i powtórzyła   wynoś się. Popatrzył jeszcze przez moment na Nią  by zapamiętać ją dokładnie    przepraszam  odparł i wyszedł. Słysząc zatrzaskujące się drzwi stała tak bez ruchu  tylko było słychać łzy  które obijały się o podłogę..   ja też Cię przepraszam  żegnaj ..   powiedziała do siebie w duchu.

ej.malaa dodano: 16 maja 2012

Gdy kierując swoją dłonią w stronę drzwi krzyczała abym się wynosił, upadłem. Dlaczego karze mi odejść ? Po tylu latach ?. Nie płakałem ale oczy miałem mocno zaszklone, serce przy gardle i jej twarz w swoich źrenicach, która mówiła jak bardzo mnie nienawidzi. - To już ostatnie sekundy naszego spotkania ? odparł. Odwróciła się, podeszła do okna, dotknęła delikatnie firanki i powtórzyła - wynoś się. Popatrzył jeszcze przez moment na Nią, by zapamiętać ją dokładnie, - przepraszam, odparł i wyszedł. Słysząc zatrzaskujące się drzwi stała tak bez ruchu, tylko było słychać łzy, które obijały się o podłogę.. - ja też Cię przepraszam, żegnaj .. , powiedziała do siebie w duchu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć