|
świat dziś pode mną powoli traci barwy, krzyczę, że czuję, że żyję mimo iż już prawie jestem martwy.
|
|
|
Zachowywanie się jak kutas nie sprawi, że Twój Ci urośnie !
|
|
|
widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy, ale nie jestem z tych graczy, którzy połykają haczyk
|
|
|
Po co te bajki, że bardzo też to boli Cię? Przestań już pierdolić te głupoty, proszę Cię.
|
|
|
Ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham Cię?
|
|
|
szukając szczęścia Ty patrz na każdy krok, gdy myślisz, że trzymasz je w garści ono wypada Ci z rąk
|
|
|
za każdym razem, gdy kazałeś mi milczeć milczałam, za każdym razem, gdy kazałeś mi dać sobie spokój nie odzywałam się tygodniami, za każdym razem, gdy kazałeś mi wrócić i cię przytulić biegłam do Ciebie boso, ale to już się skończyło. teraz się pozbierałam. otrząsnełam się z okruszków twojej napełniającej mnie zarówno radością, jak i cierpieniem miłości. odeszłam. odeszłam jedynie fizycznie, moje uczucie nadał pozostało przy tobie. tak samo jak moja dusza, dla której twoje serce wciąż jest domem. / MWB
|
|
|
Zamiast schudnąć, tyję. Zamiast zapomnieć, wspominam. Zamiast wziąć się w garść, rozklejam się jeszcze bardziej. Zamiast odejść, wracam. Zamiast kochać, nienawidzę. Zamiast nienawidzić, kocham. Zamiast śmiać się, płaczę. Zamiast żyć, umieram.
|
|
|
naucz mnie kochać życie. / MWB
|
|
|
pomyśleć, że jeszcze pół roku temu byliśmy jednością... a dziś ? dziś Ty masz swoje fanki, a ja butelkę czystej i paczkę szlug II systematyczny_chaos
|
|
|
przepraszam, może to dziecinne, że za każdym razem, gdy cię mijam patrzę Ci głęboko w oczy, ale każdy twój wzrok, każde spojrzenie jest nowym powodem by Cię kochać, mimo wszystko. / MWB
|
|
|
to chore, dopiero teraz zrozumiałam, że kocham faceta, którego szacunek do mnie mieści się w kieszeni jego znoszonych dresów. / MWB
|
|
|
|