 |
Usuń z Facebooka : Gotowe , Usuń z gg : Gotowe , Usuń z telefonu: Gotowe , Usuń z serca: Błąd
|
|
 |
czasami zastanawiam się co myślisz, gdy na mnie patrzysz.
|
|
 |
spójrz mi w oczy- widzisz? nadal czekam.
|
|
 |
nie pytaj się mnie czy coś się stało, kiedy widzisz kurw* że nie mogę powstrzymać łez.
|
|
 |
teoretycznie - chuj mnie to obchodzi praktycznie - cały czas o tym myślę.
|
|
 |
i gdzieś w moich myślach, przewija się Twoja postać.
|
|
 |
przychodzi taki czas,że zaczynamy mimo wszystko tęsknić za przeszłością.
|
|
 |
nic do cholery nie pachnie już Tobą.
|
|
 |
niedobór witaminy C-iebie
|
|
 |
unosząc ku górze lewą dłoń, od serca z szacunkiem i minimalnymi iskierkami szczęścia w źrenicach, żegnam jedynych, tych, dla których moje życie było ważniejsze od plot, od słów unoszących się gdzieś pomiędzy korytarzami szkoły, pomiędzy każdym z budynków w mieście. drugich bez jakichkolwiek gestów wymazuję z wyobraźni, trzymając nóż przy żyłach, dociskam go z coraz większą siłą, uśmiecham się, bo wiem, że chociaż robię źle, w tej chwili po raz ostatni czuję ból tego, że żyję. / endoftime.
|
|
 |
dziś, dla siebie możesz mieć mnie po raz ostatni, dziś lina pójdzie w ruch, a ciało tak prostu ustanie w bezruchu, to dziś serce zrezygnuje z kolejnego uderzenia, w przeciągu kilku sekund, bez zbędnych pytań i wyjaśnień, dziękuję, że byłeś. / endoftime.
|
|
 |
być może wciąż tęsknię, na co dzień przypominając sobie o każdym z uczuć wypełniających wnętrze, o słowach, tych z serca ale również i tych wypowiadanych w nerwach, o obietnicach i wspólnych marzeniach, tak idealnych z możliwością zrealizowania. siadam na brzegu łóżku, zakrywam dłońmi oczy i przypominając sobie każdą z chwil, w których dzięki niemu przyspieszone bicie serca nie zabijało, a każdy kolejny oddech, nie sprawiał tak cholernego bólu, znowu łzami zalewam linijki wersów. / endoftime.
|
|
|
|