|
Można się przyzwyczaić i mówić rano dzień dobry.
|
|
|
Byłoby mi na rękę, gdyby świat skończył się jeszcze dziś.
|
|
|
Łzawe, romantyczne, książkowe historie. Mi się nigdy nie przytrafiają.
|
|
|
Dla mnie umarłeś, tak bardzo jak to tylko możliwe.
|
|
|
Najbardziej boli fakt, że nie możesz zrobić nic.
|
|
|
Proszę, nie udawaj,
nie udawaj, że się nie znamy,
że nie było nic.
|
|
|
Odszedłeś. Nie czułam nic. Tylko ból. Tak rozdzierający, że rozpadałam się na kawałki. Jakby zgasło słońce. Nie potrafię żyć bez słońca.
|
|
|
Proszę, nie odchodź. Nie jestem gotowa na pożegnanie.
|
|
|
Jego milczenie doprowadza mnie do szału.
|
|
|
Płakałam dla Ciebie na podłodze w kuchni.
|
|
|
I pytam gdzie ta radość która kiedyś we mnie tkwiła.
|
|
|
|