 |
|
Uśmiech na twarzy, lecz oczy przepełnione smutkiem. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Co jeśli pewnego dnia nie wytrzymam? Po prostu żyletka pójdzie za daleko. Powiedzą, że nie wiedzieli co się ze mną dzieje.. Załamanie nerwowe bo przecież co innego. 'Ale była taka młoda'.
|
|
|
|
Powrót w tak znane nam miejsca. Tak wiele wspomnień. Przeciska się gdzieś twoja uśmiechnięta twarz, ale Ciebie już nie ma. Bez Ciebie te miejsca nie mają znaczenia. Są jak wszystkie inne, a przecież kiedyś były takie wyjątkowe. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj
Daj skołatanym myślom odpocząć, już pora
Oddaj choć moment, nie widzisz, że tonę
Pozwól mi usnąć, chcę wyrwać się, koniec
Nie chcę już o nie, me oczy zmęczone
Tętno zbyt szybkie, wysycham, płonę || Peja
|
|
|
|
Kiedy krzyk już nie pomaga. Kiedy muzyka nie pozwala się wyciszyć. Kiedy tabletki nie pomagają na taki rodzaj bólu. Jest pewna rzecz, która pozwoli ulżyć w cierpieniu.. Potem tylko patrzysz na kapiącą krew i myślisz, że wraz z nią odchodzą problemy. Choć na chwilę. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Pozwól sobie zatęsknić, wtedy będziesz wiedział kto na prawdę jest ważny. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Świat już nie kręci się dla NAS. Lecz czy jest w nim jakaś różnica? Nie. Dla reszty ludzi jest taki sam. Może dla Ciebie także jest ten sam, lecz dla mnie zmienił się na zawsze. Już nigdy nie będzie jak dawniej. Już nigdy tak samo nie popatrzę na to samo niebo.. Bo na tym niebie jest gwiazda, którą mi podarowałeś. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Chociaż rany się zagoiły, blizny zostaną na zawsze. Będą mi przypominały o tych chwilach słabości kiedy życie było dla mnie niczym. Kiedy nie chciałam już po prostu być tą normalną nastolatką. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Powiedz mi dlaczego tak jest? Dlaczego trzeba cierpieć? Dlaczego ten ból stał się takim bólem, którego w samotności znieść nie mogę? || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
I kolejny raz nie wytrzymałam. I kolejny raz popłynęły łzy i krew.. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Pojawiasz się i znikasz. Mącisz mi w głowie i odchodzisz. Uwodzisz a potem odpychasz. Jakbym była jakąś pieprzoną zabawką. || naiwna_marzycielkaa
|
|
|
|
Romeo, ahh mój Romeo ! Palancie, gdzie jesteś ? Pytam sie! ||bezenduu
|
|
|
|
Dodaj komentarz
