 |
"kiedyś" nienawidzę tego słowa. "kiedyś" brzmi jak "nigdy" .
|
|
 |
i leże na brzuchu, i twarz zatapiam w poduszce, i tęsknie też.
|
|
 |
napisałeś. odczytałam treść wiadomości, po czym najzwyczajniej w świecie odłożyłam telefon na biurko. nie rządzisz mną. dwa palce w górę, Victoria - zwycięstwo.
|
|
 |
i tylko czasami za bardzo się martwię, za często o Tobie myślę, za bardzo tęsknie i za mocno kocham, tak całym lewym płucem.
|
|
 |
dżejkob wrócił z imprezy... ;d było grubo ;) do wieczora dziuby ;**
|
|
 |
ok, Dżejkob sie oddelegowuje. do.. nie wiem sam do kiedy, więc do kolejnej miłej konwersacji skarby ;* przypominam, wieczorem mnie nie ma. ;d
|
|
|
|